- Młodzież będzie kwestować na ulicach, a seniorzy mogą zrobić coś dobrego właśnie biorąc udział w tych zajęciach - mówi pani Krystyna. - Można pomóc i orkiestrze, i sobie nawzajem, bo można wyciągnąć sąsiadkę, żeby już nie siedziała i nie czekała sama w domu. Mnie bardzo interesowała ciekawa oprawa oczu i pudry, podkłady.

- Bardzo mnie cieszą takie akcje. Mnie zaciekawiły masaże, mogę już spróbować kogoś pomasować - dodaje pani Barbara.

- W naszych działaniach często widać, że łączymy pokolenia - mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin, koordynator Centrum Edukacyjno-Informacyjnego "Senior w Opolu". - Panie malują paznokcie, dbają o swój wygląd. Można porozmawiać z rehabilitantką o tym, jak ćwiczyć, co zrobić, żeby seniorom się lepiej żyło. Seniorzy bardzo chętnie obserwują to, co dzieci potrafią dla nich przygotować i zrobić. Myślę sobie, że tutaj wszyscy czerpią same korzyści. To jest dzień, w którym jest mnóstwo życzliwości, otwartych, dobrych serc i to jest chyba najwspanialsze.

Przypomnijmy 27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę 13 stycznia. Celem zbiórki będzie zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.