Andrzej Buła rozpoczął od omówienia budżetu na 2019, planowanych inwestycji drogowych i rynku pracy. Zapowiedział również pomoc dla młodych w znalezieniu pracy, a przy tym zwrócił uwagę na Ukraińców, którzy po nowym roku mogą szukać pracy za Odrą.

- Obecnie w województwie opolskim pracuje 55 tysięcy osób z zagranicy, głównie z Ukrainy. Jeżeli pierwszego stycznia otworzy się dla nich rynek pracy na zachodzie, to zderzymy się z nową rzeczywistością. Będziemy musieli pewnie zareagować w kolejnych miesiącach czyli wtedy, kiedy rozpocznie się bum inwestycyjny.

Radny Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Tomaszek podczas dyskusji po ekspose zaznaczył, że w swoim planie Andrzej Buła niewiele miejsca poświęcił użeglownieniu Odry.
Zwrócił także uwagę na potencjał ekonomiczny województwa w odniesieniu do prezentowanej Wieloletniej Prognozy Finansowej Województwa Opolskiego na lata 2019-2023.

- Niestety ten budżet "siada" z roku na rok. W którymś roku będzie prawie o połowę mniejszy niż obecnie. W porównaniu do innych podobnych województw, to tam jest wzrost, a u nas spadek. Pan marszałek tłumaczy, że sytuacja będzie spowodowana mniejszą pulą dotacji unijnych, ale z drugiej strony to, gdzie jest ten rozwój gospodarczy. Tego rozwoju gospodarczego nie widać - dodaje Bogdan Tomaszek.

Radna Martyna Nakonieczny (PiS) oraz radny Norbert Krajczy (PSL) zwracali także uwagę na konieczność wsparcia Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie, w której kształcą się pielęgniarki.

Podczas wystąpienia marszałek przypomniał, że w przyszłym roku mija 15 lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej.

- Naszym zadaniem będzie pokazanie, że przez te 15 lat staliśmy się ogromnym beneficjentem bycia w strukturach unijnych. A świadczą o tym milionowe inwestycje, z których każdy z nas korzysta na co dzień - powiedział Andrzej Buła.