Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-06-29, 08:55 Autor: Katarzyna Doros

"Liczą się fakty, a komentarze są dowolne". Antoni Piechniczek w Radiu Opole o ostatnim meczu Polaków na mundialu

Antoni Piechniczek [fot. Wanda Kownacka]
Antoni Piechniczek [fot. Wanda Kownacka]
- Liczą się fakty, a komentarze są dowolne. Fakty są takie, że wygraliśmy ostatni mecz i wracamy przed czasem z Mistrzostw Świata - tak Antoni Piechniczek, legendarny trener reprezentacji Polski i Odry Opole, skomentował na naszej antenie wczorajszą wygraną Polski w meczu z Japonią na pożegnanie z mundialem, na stadionie w Wołgogradzie. Biało-czerwoni nie mieli już szans na awans, był to mecz o honor.
Polska wygrała z Japonią 1:0 w meczu grupy H piłkarskich Mistrzostw Świata. W drugim spotkaniu tej grupy Senegal przegrał w Samarze z Kolumbią 0:1. Tym samym Japończycy i Kolumbijczycy byli pewni awansu do 1/8 finału. Piechniczek odniósł się do zachowania Japończyków, którzy w końcówce meczu grając na czas, nie gonili wyniku.

- Japończycy postępowali zgonie nie z zasadami fair play, ale zgodnie z regulaminem - mówi trener. - Regulamin mówił, że w przypadku, kiedy wszystko jest remisowe, a więc wynik meczu bezpośredniego tych dwóch zainteresowanych stron, dalej ilość strzelonych i puszczonych bramek i gry wszystkie parametry są takie same, no to można było się decydować na tak, albo na losowanie, o którym decyduje ślepy los, albo przyjąć zasady fair play. Ponieważ w tych zasadach Japończycy byli lepsi, po prostu grali tak, żeby nie popełnić jakiegoś błędu, nie dostać przypadkowej kartki i nie zostać wyeliminowanym z Mistrzostw Świata - dodaje.

Piechniczek przypomniał zachowanie Smolarka w meczu ze Związkiem Radzieckim na Mistrzostwach Świata w Hiszpanii w 1982 roku. Smolarek bawił się piłką w narożniku boiska i też grał na zwłokę.

Przypomnijmy, Polacy w pierwszym meczu grupowym Mistrzostw Świata przegrali w Moskwie 1:2 z Senegalem. W Kazaniu, ulegli Kolumbii 0:3, czym zamknęli sobie drzwi do awansu do 1/8 finału. Nasza reprezentacja zajęła ostatnie miejsce w grupie z dorobkiem trzech punktów.

- Zawsze ktoś musi odpaść, ja bym się jednak najbardziej przyczepił do gry naszych piłkarzy - mówi Piechniczek. - Przygotuj się ponad miarę, a potem daj się ponieść. Jeśli ma się inteligencję i wyrobienie boiskowe Lewandowskiego, jeśli jest się tak doświadczonym piłkarzem jak Glik, jeśli jest się tak doświadczonym piłkarzem, jak Błaszczykowski, Grosicki and company, cała plejada, to proszę mi wierzyć, że ja sam się przygotuję - dodaje.

Biało-czerwoni wracają dziś (29.06) do domu. O 15:00 samolot z polską ekipą ma wylądować w Warszawie.

A Antoni Piechniczek będzie komentował mecze Mistrzostw Świata na naszej antenie aż do wielkiego finału, ten już 15 lipca w Moskwie. Kolejna relacja już w poniedziałek, o 8.20!
Antoni Piechniczek cz.1
Antoni Piechniczek cz.2

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 17:00 Rzeczoznawcy szacują straty u mieszkańców Głuchołaz. "Będą transfery specjalistów" Ruszyło szacowanie strat w mieszkaniach i domach poszkodowanych przez powódź mieszkańców Głuchołaz. Dzisiaj (07.10) do jednego z najbardziej poszkodowanych… » więcej 2024-10-07, godz. 16:00 "Infrastruktura sportowa będzie odbudowana". Rząd zapewnia wsparcie dla Prudnika i Głuchołaz 400 milionów złotych przeznaczył resort sportu na odbudowę infrastruktury sportowej i turystycznej zniszczonej przez powódź. Taką informację przekazał… » więcej 2024-10-07, godz. 15:46 Głuchołaskie Centrum Kultury szacuje straty po powodzi. "Wiele rzeczy udało się obronić" Powódź nie oszczędziła Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach i podległych świetlic. » więcej 2024-10-07, godz. 15:04 Niespokojnie na opolskich drogach. Wypadek na Metalchemie, utrudnienia w Sławięcicach na DK40 Niespokojne popołudnie na opolskich drogach. W opolskiej dzielnicy Metalchem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Utrudnienia też na rondzie w… » więcej 2024-10-07, godz. 14:54 ''Lista potrzeb jest bardzo długa''. Mieszkańcy powiatu głubczyckiego walczą ze skutkami powodzi Trzy tygodnie po powodzi mieszkańcy gminy Branice cały czas pracują przy oczyszczaniu i osuszaniu swoich domów i budynków gospodarczych. Największe spustoszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej 2024-10-07, godz. 13:26 Wypadek podczas prac leśnych w Osowcu. Mężczyzna przewieziony do szpitala Do wypadku podczas prac leśnych prowadzonych w okolicach Osowca doszło w poniedziałkowy (07.10) poranek kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jeden z… » więcej 2024-10-07, godz. 13:15 Zakaz wstępu na wały przeciwpowodziowe przedłużony do 14 października Nadal nie można wchodzić na wały przeciwpowodziowe - informują Wody Polskie RZGW w Gliwicach. » więcej 2024-10-07, godz. 13:00 Jakość wody na terenach powodziowych. Sanepid informuje Coraz mniej problemów z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. Przywrócono m.in. zasilanie wody z ujęcia w Branicach. » więcej 2024-10-07, godz. 12:30 "Spada temperatura, rośnie czujność służb wobec osób bezdomnych". Mieszkańcy też mogą pomóc - Gdy jest zimno zwróćmy na nich uwagę, mogą potrzebować naszej pomocy - apeluje Straż Miejska w Opolu. » więcej
61626364656667
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »