- Dla jednych jest ważne podziękowanie za maturę, dla drugich podziękowanie za cały rok szkolny, a kolejni przynoszą tu jakieś inne ważne intencje. To wszystko zanosimy tutaj Matce Bożej Strażniczce Wiary. Chcemy napełnić się tą wiarą płynącą od Matki Bożej - mówi Mateusz Kubat, który na pielgrzymce jest 6. raz.

- Teraz to jedna z najliczniejszych i najstarszych pielgrzymek w Polsce. Ona oczywiście została wznowiona. W czasach II wojny światowej władze komunistyczne utrudniały pielgrzymowanie i dlatego się cieszę, że pomimo takich trudności Głuchołazy wznowiły swoje pielgrzymowanie, tutaj do nas - powiedział ojciec Mirosław Grakowicz CSsR, kustosz sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej w Bardzie.

Historia głuchołaskiego pielgrzymowania sięga 1472 roku, kiedy mieszkańcy Głuchołaz po wielkiej powodzi ślubowali modlitwę, która miała uchronić miasto przed kolejnym kataklizmem. Po II wojnie światowej tradycja zanikła aż do 1997 roku, kiedy miasto nawiedziła kolejna powódź. Od tego czasu głuchołazianie wyruszyli po raz 22.