Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-06-18, 08:00 Autor: Witold Wośtak

Mnóstwo atrakcji zafundowało Nadleśnictwo Prószków na dzień otwarty. Wisienką na torcie był pokaz drapieżnych ptaków

Krzysztof Szumski [fot. Witold Wośtak]
Krzysztof Szumski [fot. Witold Wośtak]
Krzysztof Szumski [fot. Witold Wośtak]
Krzysztof Szumski [fot. Witold Wośtak]
Dzień Otwarty Nadleśnictwa Prószków [fot. Witold Wośtak]
Dzień Otwarty Nadleśnictwa Prószków [fot. Witold Wośtak]
Dzień Otwarty Nadleśnictwa Prószków [fot. Witold Wośtak]
Dzień Otwarty Nadleśnictwa Prószków [fot. Witold Wośtak]
Dzień Otwarty Nadleśnictwa Prószków [fot. Witold Wośtak]
Dzień Otwarty Nadleśnictwa Prószków [fot. Witold Wośtak]
Prezentacja nowoczesnych maszyn leśniczych, zwiedzanie obiektów nadleśnictwa, myśliwska grochówka, pokazy arborystyczne i pokaz rzeźbienia pilarką. Uczestnicy Dnia Otwartego Nadleśnictwa Prószków skorzystali z tych oraz kilku innych atrakcji.
Goście chętnie sięgali po sadzonki drzew, rękodzieło artystyczne, dziczyznę i miody.

Popularnością cieszyła się prezentacja drapieżnych ptaków. Krzysztof Szumski, hodowca z Piotrowic Nyskich, edukuje na temat ich zachowania. Jego sowy i jastrzębie są oswojone. - Sowy to są raczej przytulanki, natomiast jastrzębie są naprawdę zadziorne i bardzo inteligentne. Jeżeli chodzi o sowy, wybrane gatunki tolerują głaskanie, więc każdy może poczuć, jak miękkie są ich piórka. Co do jastrzębi, trzeba je karmić na rękawicy. Latają więc swobodnie, a w razie potrzeby zapraszamy na rękawicę do gościa. Najmłodszą osobą karmiącą jastrzębia na rękawica był 14-miesięczny Ignaś.

Adam Paszko, jeden z widzów pokazu, uważa, że dla wielu to może być jedyna okazja w życiu do tak bliskiego kontaktu z sową czy jastrzębiem. - Obalamy mity. Sowa to niby nocny ptak, a okazuje się, że nie każda woli noc. Postrzegamy sowę jako potężną i niebezpieczną, a nie jest szczególnie groźna. To nasi wspaniali partnerzy pomagający w pozbywaniu się tego, co niepotrzebne. Mam na myśli między innymi gryzonie niszczące uprawy. Mamy świetnego sprzymierzeńca, a świat przyrody to fantastyczne miejsce. Trzeba tylko chcieć wkroczyć, dotknąć i poczuć – wtedy diabeł nie jest taki straszny, jak go malują.

Z kolei Marek Bocianowski, nadleśniczy w Nadleśnictwie Prószków, jest zadowolony z przebiegu dnia otwartego. - Jesteśmy zadowoleni. Mam wrażenie, że z roku na rok ten dzień otwarty nadleśnictwa cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Po prostu staramy się zaoferować odwiedzającym nieco inne atrakcje i ciekawostki niż na pozostałych festynach. Z taką właśnie opinią od kilku gości spotkałem się dziś.

Według licznika przy bramie nadleśnictwa, imprezę odwiedziło przeszło tysiąc osób.
Krzysztof Szumski
Adam Paszko
Marek Bocianowski

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
113114115116117118119
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »