Posłowie Prawa i Sprawiedliwości przyjechali do Kluczborka w ramach akcji "Polska jest jedna" [FILMY, ZDJĘCIA]
Ogólnopolska akcja "Polska jest jedna" zawitała po południu do Kluczborka. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości spotkali się z mieszkańcami, żeby podsumować 2,5 roku rządów oraz mówić o planach na najbliższe miesiące.
Na spotkanie do kluczborskiego ratusza przyszło kilkadziesiąt osób.
Wojciech Zubowski, poseł PiS zasiadający w komisji ds. afery Amber Gold, ocenia na podstawie dotychczasowych wizyt w powiatach, że spotkania różnią się od siebie.
- Inaczej wygląda sytuacja w mniejszych gminach, gdzie samorządowcy są zainteresowani chociażby takimi kwestiami jak subwencja oświatowa albo realizacja inwestycji na terenach wiejskich. Tam panuje niższa gęstość zaludnienia i koszt inwestycji w przeliczeniu na mieszkańca jest zdecydowanie większy. Co innego w dużych miejscowościach, gdzie poruszamy więcej tematów ogólnych.
Katarzyna Czochara, szefowa opolskich struktur PiS uważa, że takie spotkania są bardzo owocne i merytoryczne.
- Na takich spotkaniach rozmawiamy nie tylko o pięciu założeniach premiera Morawieckiego, ale też o problematyce poszczególnych powiatów i gmin. Staramy się wpisywać na bieżąco te trudności do naszego programu, a jeśli jest możliwość, również rozwiązywać je.
Z kolei Damiana Bułę, lidera kluczborskiego PiS, zapytaliśmy czego oczekiwał od spotkania przed jego rozpoczęciem.
- Oczekiwałem zainteresowania społeczeństwa, gdyż my jako pierwsi i na dziś jedyni wychodzimy do ludzi, organizując spotkania „Polska jest jedna”. Widzimy duże zainteresowanie, bo ludzie chcą dowiedzieć się o wydarzeniach w kraju i znać nasze plany na przyszłość.
Damian Buła dodaje, że sporządzi krótki raport o spotkaniu i prześle go do Warszawy.
Wojciech Zubowski, poseł PiS zasiadający w komisji ds. afery Amber Gold, ocenia na podstawie dotychczasowych wizyt w powiatach, że spotkania różnią się od siebie.
- Inaczej wygląda sytuacja w mniejszych gminach, gdzie samorządowcy są zainteresowani chociażby takimi kwestiami jak subwencja oświatowa albo realizacja inwestycji na terenach wiejskich. Tam panuje niższa gęstość zaludnienia i koszt inwestycji w przeliczeniu na mieszkańca jest zdecydowanie większy. Co innego w dużych miejscowościach, gdzie poruszamy więcej tematów ogólnych.
Katarzyna Czochara, szefowa opolskich struktur PiS uważa, że takie spotkania są bardzo owocne i merytoryczne.
- Na takich spotkaniach rozmawiamy nie tylko o pięciu założeniach premiera Morawieckiego, ale też o problematyce poszczególnych powiatów i gmin. Staramy się wpisywać na bieżąco te trudności do naszego programu, a jeśli jest możliwość, również rozwiązywać je.
Z kolei Damiana Bułę, lidera kluczborskiego PiS, zapytaliśmy czego oczekiwał od spotkania przed jego rozpoczęciem.
- Oczekiwałem zainteresowania społeczeństwa, gdyż my jako pierwsi i na dziś jedyni wychodzimy do ludzi, organizując spotkania „Polska jest jedna”. Widzimy duże zainteresowanie, bo ludzie chcą dowiedzieć się o wydarzeniach w kraju i znać nasze plany na przyszłość.
Damian Buła dodaje, że sporządzi krótki raport o spotkaniu i prześle go do Warszawy.