- To nowoczesny skład, którym podróż będzie szybka i komfortowa – mówi Bogdan Laciuga z firmy Newag, producenta pociągu. – Zespół trakcyjny, trzyczłonowy. Pojazdy tego typu mają moc 1600 kW. Pojazd jest w pełni klimatyzowany, ma monitoring wewnętrzny i zewnętrzny. Jest wyposażony w nowoczesny system multimedialny.

Dodatkowo maszynista będzie w każdej chwili mógł mieć pełen pogląd na to, co dzieję się w pociągu, jak i jego najbliższym otoczeniu, a pasażerowie będą mogli korzystać z sieci internetowej, o ile skład będzie jechał przez tereny, na których jest zasięg komórkowy.

- W ostatnich kilku latach tabor kolejowy naszego województwa został odnowiony, zmodernizowano 4 pojazdy – mówi Sylwester Brząkała, dyrektor oddziału Przewozów Regionalnych w Opolu. – Na pewno będzie jeździć w relacji Kędzierzyn-Koźle – Opole – Wrocław. Prędkość maksymalna to 160 km/h i są odcinki na trasie między Opolem a Wrocławiem, gdzie tyle jeździmy. Jesteśmy w kontakcie z urzędem marszałkowskim, żeby tę linię zmodyfikować i na pierwszym etapie wydłużyć do Raciborza.

Nowy Impuls kosztował prawie 13 milionów złotych. To piąta taka maszyna w naszym województwie. Nie jest wykluczone, że jeżeli Bruksela zgodzi się na przesunięcie pieniędzy, to region wzbogaci się o kolejne dwa.