Zaproszeni goście mówili o praktycznym zastosowaniu "królowej nauk" i starali się pokazać, jak wiele znaczy ta dziedzina nauki w przyszłości. Na dowód tego twierdzenia zaprezentowano robota, który tańczył i rozmawiał z uczniami.

Iwona Medwid, dyrektor szkoły, tłumaczy, że nowy projekt to suma wszystkich inicjatyw matematycznych, organizowanych cyklicznie w szkole - Kładziemy bardzo duży nacisk na ten przedmiot - zaznacza.

- Pokazujemy też uczniom nieubłagany rynek pracy i młodzież doskonale wie, jakie warto mieć umiejętności, żeby poradzić sobie w tym świecie. Dla nas jest więc priorytetem udowodnienie, że matematyka nie do końca jest trudna. Poza tym próbujemy zainteresować uczniów matematyką od zupełnie innej strony. Być może dzięki temu więcej osób polubi ten przedmiot w szkole – wyjaśnia.

Uczniowie chwalą taką inicjatywę. Maksymilian Zakrawacz uważa, że w jego szkole matematyka jest prezentowana w lepszej formie, a nowy projekt potwierdza tę opinię.

- To jest pewnego rodzaju urozmaicenie. Wykłady są prowadzone w dosyć ciekawy sposób, dlatego można nauczyć się lub zmienić spojrzenie na ten przedmiot. To bardzo ciekawa sprawa, która może zmotywować do bardziej systematycznej nauki matematyki - ocenia.

A jak będzie wyglądać rok matematyki? Marzec będzie miesiącem liczby PI, a w kwietniu krapkowickie LO zorganizuje duży turniej maszyn wodnych i wiatrowych.