Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-09-30, 17:30 Autor: Jacek Rudnik

Opolska inicjatywa "Alarm Smogowy" o problemie monitoringu jakości powietrza

[fot. Michael Pereckas/Flickr.com]
[fot. Michael Pereckas/Flickr.com]
Janusz Piotrowski [fot. Justyna Krzyżanowska]
Janusz Piotrowski [fot. Justyna Krzyżanowska]
- Skutecznych działań władz Opola, które przekładają się na poprawę jakości powietrza wciąż nie widać - stwierdził w Loży Radiowej Janusz Piotrowski, reprezentujący opolską inicjatywę społeczną "Alarm Smogowy". Jego zdaniem zarejestrowane we wrześniu stężenie pyłu zawieszonego PM 10 w powietrzu w Opolu jest najwyższe od 4 lat, a rozpoczęcie sezonu grzewczego dodatkowo pogorszy sytuację.
- Bardzo poważnym problemem jest też sama lokalizacja punktów pomiarowych w stolicy regionu - zwrócił uwagę Janusz Piotrowski. - Uważam, że mamy skandaliczny monitoring jakości powietrza, gdyż automatyczne pomiary gazowe odbywają się na stacji na osiedlu Armii Krajowej zlokalizowanej w parku, a stacja przy ul. Minorytów znajduje się w ogródku ojców Franciszkanów.

- Mamy monitoring o gorszych parametrach, niż w miastach, które mają znacznie wyższą jakość powietrza. Braki danych w niektórych sytuacjach np. w Zdzieszowicach, czy Kędzierzynie Koźlu, gdzie mamy do czynienia z benzenem mogą sprawić, że w razie awarii można dosłownie "zagazować" ludzi - powiedział na antenie Radia Opole Janusz Piotrowski.

Zdaniem gościa Radia Opole problemem są też przepisy, które umożliwiają ogrzewanie mieszkań czy domów np. niskoenergetycznym węglem brunatnym, w przypadku którego co najmniej 30 procent pozostaje jako produkt uboczny procesu.

Wiele też osób pali w piecach śmieci przyczyniając się do wzrostu stężenia substancji toksycznych, co stanowi poważne zagrożenie dla układu oddechowego.

Najpoważniejszy problem ze smogiem pojawia się w okresie spadku temperatury poniżej 5 stopni, kiedy stężenia szkodliwych substancji w powietrzu utrzymują się najdłużej. W sezonie grzewczym straż miejska ma prawo sprawdzić, czym palimy i w razie udowodnienia, że są to materiały niedozwolone ukarać mandatem.

- Kolejnym aspektem wpływającym na niską jakość powietrza, zwłaszcza w centrum miasta, jest też duże natężenie ruchu samochodowego - dodał Janusz Piotrowski.

Nasza świadomość problemu zanieczyszczenia powietrza - w opinii Janusza Piotrowskiego - wciąż jest niska, a inicjatywa "Alarm Smogowy" ma to zmienić, wykazując w swoich komunikatach, w których częściach regionu w konkretnym momencie sytuacja wygląda najgorzej.

Do sprawy będziemy wracać.
Janusz Piotrowski

Wiadomości z regionu

2024-11-27, godz. 10:33 "Chcę podnieść alarm w tej sprawie". Śląscy Samorządowcy zabiegają o remont Pomnika Czynu Powstańczego Ważne dla historii i pomnik i amfiteatr na Górze św. Anny niszczeją. Łukasz Jastrzębski, Lider Śląskich Samorządowców, a zarazem burmistrz Leśnicy… » więcej 2024-11-27, godz. 07:00 Sztuczne lodowisko w Prudniku będzie, ale dopiero w 2027 roku Prudnik musi jeszcze poczekać na sztuczne lodowisko. W tej sprawie społeczny komitet, w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej, zebrał 1772 podpisy… » więcej 2024-11-26, godz. 19:15 Prudnik: przez 12 godzin rynek będzie zamknięty dla zmotoryzowanych Całkowicie zamknięty dla ruchu samochodów będzie jutro (27.11) prudnicki rynek. Powodem jest uroczysta przysięga Wojsk Obrony Terytorialnej. » więcej 2024-11-26, godz. 19:15 W Brzegu ruszył sezon na choinki. Po drzewka z Opolszczyzny przyjeżdżają m.in. klienci z Czech Choć do świąt został niemal miesiąc, w Brzegu rozpoczął się sezon na choinki. Hurtownię prowadzoną przez lokalnych plantatorów odwiedzają na razie… » więcej 2024-11-26, godz. 19:00 Dyrektor Szpitala Powiatowego w Nysie "Wizjonerem Zdrowia 2024" Artur Kamiński otrzymał nagrodę za aktywne działania podczas i po powodzi w celu zapewniania bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańcom Nysy. Nagrody są formą… » więcej 2024-11-26, godz. 19:00 Miłość, która przerodziła się w koszmar. 25-latek porwał byłą partnerkę 25-letni mieszkaniec powiatu nyskiego postanowił desperacko walczyć o powrót do swojej byłej partnerki. Jego działania przerodziły się jednak w dramatyczną… » więcej 2024-11-26, godz. 18:00 Przedszkole w byłym domu dziecka w Paczkowie. "Są na to pieniądze" Zniszczone podczas powodzi jedno z przedszkoli w Paczkowie przeniesie się do budynku po domu dziecka. - Są na to pieniądze - zapewniał minister ds. odbudowy… » więcej 2024-11-26, godz. 17:30 18 lat za zabójstwo partnerki. Jest wyrok Sądu Okręgowego w Opolu Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 42-letniej Małgorzaty S., do którego doszło 20 marca 2024 roku w Ozimku. Oskarżony, 54-letni… » więcej 2024-11-26, godz. 17:00 Spór o tłocznię oleju w Chróścinie. Mieszkańcy kontra inwestor Mieszkańcy podopolskiej Chróściny protestują przeciwko budowie tłoczni oleju. Inwestor zapewnia, że będzie to niewielka i ekologiczna przetwórnia, jednak… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Roztargnienie ujawniło narkotyki. Nietypowa interwencja w szpitalu Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym ze szpitali w Strzelcach Opolskich. Na oddział ratunkowy trafił 29-letni mężczyzna skarżący się na bóle w… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »