Władze Opola chcą pomóc inwestorowi, który zamierza wybudować szklarnie w Świerklach
- Nie widzę żadnych powodów, aby inwestor miałby się wycofać - powiedział w Radiu Opole wiceprezydent Opola Maciej Wujec komentując sprawę budowy szklarni w Świerklach. Przypomnijmy, w związku z planami powiększenia miasta, inwestor podał w wątpliwość możliwość przeprowadzenia inwestycji. Gdy władze miasta zrealizuje swoje plany, tereny wiejskie w Świerklach staną się częścią miasta i inwestor nie będzie mógł sięgać po dotacje np. z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
- Zapraszamy inwestora na rozmowy. Możemy dostarczyć wiele informacji, pokazać nowe źródła finansowania. Nie jest mi znana żadna okoliczność, która uniemożliwiałaby korzystanie z jakichkolwiek środków jeśli chodzi o finansowanie takich dużych inwestycji.
- Dotacje z PROW-u dotyczą małych przedsięwzięć, nie sądzę, żeby ten inwestor kwalifikował się do uzyskania tego typu dofinansowania. Dotacje są niewielkie - ok. 300 tys. zł.
- Natomiast na terenach miejskich są nowe możliwości. Jeśli jest tam element innowacyjny, to możemy pomóc znaleźć finansowanie na większe kwoty, mamy cały system ulg podatkowych - dodaje Wujec.
Szklarnie mają powstać na 70 ha, a utworzonych ma zostać kilkaset miejsc pracy.
- Dotacje z PROW-u dotyczą małych przedsięwzięć, nie sądzę, żeby ten inwestor kwalifikował się do uzyskania tego typu dofinansowania. Dotacje są niewielkie - ok. 300 tys. zł.
- Natomiast na terenach miejskich są nowe możliwości. Jeśli jest tam element innowacyjny, to możemy pomóc znaleźć finansowanie na większe kwoty, mamy cały system ulg podatkowych - dodaje Wujec.
Szklarnie mają powstać na 70 ha, a utworzonych ma zostać kilkaset miejsc pracy.