Kto decydował o polskiej taktyce podczas Bitwy Warszawskiej?
Sowieci prawdopodobnie przechwycili strategię zaczerpniętą z czasów starożytności, ale stwierdzili, że to blef.
- Chodziło o wycofanie się, przegrupowanie szeregów i skoncentrowanie dwóch grup bojowych na prawym skrzydle - tłumaczy doktor Piotr Stanek, historyk.
- Niewielkie oddziały polskie miały związać główne siły radzieckie i obronić Warszawę oraz jej przedpole. Zaskakujące kontruderzenie miało wyjść w tajemnicy przed wrogiem od strony południowej - znad Wieprza. W planie był atak na boki i tyły frontu zachodniego, którym dowodził Tuchaczewski. Chodziło o to, żeby wziąć wojska radzieckie w kleszcze - wyjaśnia.
Do dziś nie ma natomiast zgodności co do odpowiedzi na pytanie, kto był autorem pomysłu. - Są co najmniej trzy stanowiska - dodaje doktor Stanek.
- Mamy historyków, którzy twierdzą, że autorem tego planu był marszałek Józef Piłsudski, inni oddają palmę pierwszeństwa szefowi Sztabu Generalnego, generałowi Tadeuszowi Jordan-Rozwadowskiemu, który wprowadzał techniczne szczegóły do tego planu operacyjnego. Mamy również głosy wysuwające na czoło doradcę, francuskiego generała Maxime Weyganda, choć on, co ważne, odżegnywał się od posądzania go o autorstwo tej bitwy - mówi.
Dodajmy, że podczas bitwy zginęło około 4,5 tysiąca Polaków i 25 tysięcy rosyjskich rewolucjonistów. Ponadto niemal 65 tysięcy Sowietów trafiło do polskiej niewoli.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak