- Problem polegał na tym, że w Gorzowie Śląskim wyborcom z 4–tego okręgu wydano karty do głosowania z okręgu nr 5 – mówi Ewa Kosowska – Korniak z Biura Prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.

- W sprawie z Gorzowa Śląskiego sąd stwierdził, że nieważny jest wybór jednego radnego. Stwierdził wygaśnięcie jego mandatu i nakazał ponowne przeprowadzenie wyborów. Sąd uznał, że nieprawidłowości przy przeprowadzaniu tych wyborów mogły mieć wpływ na wynik głosowania. Dlatego, że różnica pomiędzy kandydatami była bardzo mała – mówi Kosowska – Korniak.

- W przypadku Chrząstowic sąd również uznał, że doszło do nieprawidłowości, które mogły mieć wpływ na wynik wyborów. Tam pomylono 15 kart do głosowania. Wyborcom z jednego okręgu wydano karty z innego okręgu – dodaje Kosowska – Korniak.

Sąd nakazał również powołać nowe obwodowe komisje wyborcze.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Kacper Śnigórski