Czy gmina, zarządcy dróg oraz rzek mogą liczyć na wsparcie z rezerw rządowych - o to Jan Poniatyszyn pytał w Głuchołazach wojewodę Ryszarda Wilczyńskiego.

– To są pieniądze rezerwy ministra administracji i cyfryzacji przewidziane na odbudowę. One będą dysponowane po oszacowaniu strat i po sporządzaniu wniosków przez zarządców. W przypadku gminy, jeżeli straty przekroczą 5% dochodów własnych, to te środki są dysponowane – tłumaczy Ryszard Wilczyński.

– Tutaj raczej liczę się z wnioskami sięgającymi milionów złotych, bo odbudowa tego wąskiego gardła, tego lejka, gdzie woda się zebrała, a mianowicie skrzyżowania drogi nr 411 z potokiem Konradowskim [tak nazywana jest Starynka – red.] będzie wymagało przemyślenia, jakie rozwiązanie wybrać. Bo w grę wchodzi łącznie przebudowa drogi, przypuszczalnie z budowaniem mostu i inteligenta odbudowa całego potoku z takimi elementami, które pozwolą zatrzymywć, spowolnić spływ wody. Spodziewam się, że to będzie dość spory wniosek – mówi wojewoda.

10 rodzin z gminy Gluchołazy poszkodowanych w wyniku podtopień lub zalania budynków dostanie doraźną pomoc socjalną - po 6 tysięcy złotych. Pieniądze pochodzą z rezerw celowych wojewody opolskiego.

Trwa szacowanie strat i w razie konieczności będą przyznawane zasiłki socjalne dla kolejnych rodzin.

Posłuchaj wypowiedzi Ryszarda Wilczyńskiego:


Przeczytaj także:
Szymon Ogłaza, dyrektor biura wojewody, "W cztery oczy" o sytuacji w Głuchołazach
Głuchołazy pod wodą
Poszkodowanym pomaga państwo i gmina
Pożary na Opolszczyźnie
Nawałnice w powiecie brzeskim
Duże straty po burzy w Głuchołazach
Nawałnica nad Głuchołazami – szacowanie strat
Wicemarszałek Antoni Konopka "W cztery oczy" o sytuacji w Głuchołazach
W Głuchołazach walczą z podtopieniami
Sztab kryzysowy zebrał się w Brzegu
Podtopienia w gminie Głuchołazy
70 interwencji strażaków
Intensywne opady w południowo-zachodniej Polsce

Jan Poniatyszyn (oprac. WK)