"To właśnie dzięki informacjom otrzymanym od pani Haliny Juchy, która w lutym br. rozpoznała w ofercie niemieckiego domu aukcyjnego obraz Wilhelma Volkharta - portret młodej kobiety - , skradziony w 1994 roku z Muzeum Narodowego we Wrocławiu, pracownicy resortu kultury skontaktowali się z domem aukcyjnym, który wycofał obraz z aukcji. Niestety, pani Halina Jucha nie może być dzisiaj z nami. Jednak z tego miejsca chciałbym wyrazić serdeczne podziękowania za tę obywatelską postawę i wkład w restytucję utraconych dóbr kultury z polskich zbiorów" - powiedział Piotr Gliński.
Wicepremier przypomniał też, że w ostatnich latach udało się odzyskać 600 obiektów i są to zarówno zabytki utracone w wyniku drugiej wojny światowej, jak i wyniku powojennych i jak i współczesnych kradzieży. "Departament Restytucji odpowiedzialny jest za prowadzenie zarówno bazy strat wojennych, która liczy w tej chwili 66 tysięcy rekordów, z czego kilkanaście tysięcy rekordów jest także wspartych ikonografią, jak i krajowego wykazu zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie z prawem dzieł, gdzie zarejestrowanych jest 12 tys. obiektów" - wyjaśnił minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Piotr Gliński podkreślił, że Departament Restytucji działa tak owocnie także dzięki współpracy z osobami z zewnątrz, w tym pasjonatami, którzy sami śledzą rynki aukcyjne.