- Pułkownik Wysocki to postać historycznie znana, która wsławiła się czynami godnymi naśladowania - mówi gen. Maciej Siudak, dowódca 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. - Powinniśmy czerpać wzorce z takich postaci. To wzorce do naśladowania, mając świadomość tego motta, które jest również wyryte na na nagrobku pana pułkownika Piotra Wysockiego "Wszystko dla ojczyzny, nic dla mnie". To motto powinno towarzyszyć nam wszystkim w realizacji codziennych przedsięwzięć służbowych czy to w życiu prywatnym.
- Nasza brygada ma zaszczyt nosić imię pułkownika Piotra Wysockiego, pierwszego powstańca listopadowego - mówi kpt. Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. - Powstanie listopadowe było największym polskim zrywem niepodległościowym XIX wieku. To do niego, do bohaterskich czynów powstańców listopadowych odnosili się kolejni powstańcy kolejnych zrywów niepodległościowych.
- Piotr Wysocki miał duży wkład w to, aby to powstanie wybuchło. On swoją płomienną mową tej pamiętnej nocy zmobilizował podchorążych i to wszystko się zaczęło. Niestety, samo powstanie upadło, ale dało taki sygnał do walki - dodaje wicewojewoda Tomasz Witkowski.
Święto logistyków przypada jednocześnie w dniu podchorążego. - Kiedy świętuje 10. Opolska Brygada Logistyczna, świętuje cała polska armia - mówił wiceminister MON Marcin Ociepa w swoim przemówieniu skierowanym do żołnierzy. - Bo jesteście w jej absolutnej czołówce jako jeden z najlepszych związków taktycznych Sił Zbrojnych. Swoim wyszkoleniem, profesjonalizmem, oddaniem i służbą udowodniliście, że wszędzie tam, gdzie byliście potrzebni, można było na was liczyć.
Podczas uroczystej zbiórki pododdziałów zasłużonym żołnierzom wręczono wyróżnienia i odznaczenia oraz awanse. Trzech żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej otrzymało powołanie do korpusu szeregowych zawodowych.
Przypomnijmy, powstanie listopadowe wybuchło w nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku. Zryw niepodległościowy przeciw rosyjskiemu zaborcy trwał do 21 października 1831 roku.