W polonijnej placówce zgromadzono m.in. kolekcję z Pawilonu Polskiego z Wystawy Światowej w Nowym Jorku w 1939 roku. Są tam pamiątki po światowej sławy pianiście, mężu stanu i filantropie Ignacym Janie Paderewskim. Muzeum wystawia przedmioty osobiste generała Tadeusza Kościuszki, dzieła mistrzów polskiego malarstwa, jak rodziny Kossaków, Jana Styki, Jana Henryka de Rosena.



Pośród innych eksponatów MPA wymienia m.in. rzeźby ze szkoły zakopiańskiej oraz sztukę Stanisława Szukalskiego. Znajdują się tam stroje ludowe, mundury wojskowe, ordery, broń, rzadkie starodruki oraz listy pisane przez polskich królów.



„Jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w muzeum jest Sala Paderewskiego założona w czerwcu 1941, dzięki datkom jego siostry Antoniny Paderewskiej Wilkońskiej. Mieści również przedmioty podarowane przez Buckingham Hotel w Nowym Jorku, gdzie Paderewski spędził ostatnie miesiące swojego życia. Dla zwiedzających sala została otwarta 3 listopada 1941.



Mieszkająca w Chicago dziennikarka Małgorzata Ptaszyńska- Kulujian uznała muzeum za ważną instytucję kulturalno-edukacyjna na mapie Chicago. Zauważyła, że odwiedzają ją tłumnie i Polacy i Amerykanie.



„To tutaj co roku odbywają się największe w stanie Illinois obchody dnia Kazimierza Pułaskiego, które gromadzą przedstawicieli władz stanowych, hrabstwa i miejskich. Jest miejscem wyjątkowych i prestiżowych wydarzeń takich jak wystawy, wernisaże, spotkania autorskie i konferencje. Muzeum Polskie w Ameryce jest jedną z najstarszych i największych placówek etnicznych tego typu w Stanach Zjednoczonych i dumą Polonii chicagowskiej” – oceniła w rozmowie z PAP Ptaszynska- Kulujian.



MPA powstało jako „Muzeum i Archiwa Zjednoczenia Polskiego Rzymsko - Katolickiego w Ameryce" (ZPRKA), założone przez tę organizację. Usytuowane jest na tzw. Polonia Triangle (Trójkąt Polonijny) w samym sercu polskiego śródmieścia Chicago.



Uroczystość otwarcia muzeum odbyła się 12 stycznia 1937 r. w Sali Balowej ZPRKA. Przemówienie inauguracyjne wygłosił Józef L. Kania.



„W Archiwum i Muzeum, jakie stworzyliśmy w Domu Zjednoczenia pragniemy zgromadzić nie dla siebie, nie dla organizacji naszej, ale dla całej Polonii amerykańskiej, wszystkie najcenniejsze pamiątki, które będą przekazywane nowym pokoleniom. Dla Polonii amerykańskiej poświęcamy Muzeum Polskie przy Zjednoczeniu PRK i niechaj ono dla chwały całej Polonii jak najpiękniej i najpożyteczniej zawsze służy” – mówił przed 85 laty Kania.



Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)