LN - Nastroje w Niemczech przed meczem z Holandią
Najciekawszym meczem wieczoru w piłkarskiej Lidze Narodów będzie starcie Niemiec z Holandią. Gospodarze ostrzą sobie zęby nie tylko na dobry futbol, ale też na udane debiuty.
Niemiecka federacja już teraz zapowiada chęć przedłużenia współpracy z Julianem Nagelsmannem. Magazyn Kicker cytuje prezesa Bernda Neuendorfa, że trener reprezentacji ma doskonałe notowania u piłkarzy i kontrakt może zostać przedłużony przed mistrzostwami świata, które dopiero w 2026 roku. Niemiecki selekcjoner ma zatem komfort pracy i z niego korzysta. Na dziś zapowiedział kolejne debiuty.
"Jako trener reprezentacji ciągle muszę eksperymentować, ale to nie znaczy, że zupełnie zmieniamy styl gry. Mamy kilku kontuzjowanych, więc inni dostają szansę. Dzisiaj na przykład zagramy z dwoma nowymi szóstkami. Oni z racji wieku mają świetne perspektywy w reprezentacji i zobaczymy" - mówił Nagelsmann.
Pierwszy raz w wyjściowym składzie mają pojawić się Angelo Stiller i Aleksandar Pavlovic. Kompletnym debiutantem będzie w bramce Oliver Baumann, który lata w kadrze spędził na ławce rezerwowych - die Welt wyliczyła, że od powołania czekał na wejście na boisko 1502 dni. Ukończone 34 lata dają mu trzecie miejsce w historii niemieckiej reprezentacji pod względem wieku debiutanta.
W meczu nie wystąpią, ale przed pierwszym gwizdkiem zostaną uhonorowani ci, którzy niedawno ogłosili koniec gry w reprezentacji. Manuel Neuer, Thomas Müller, Ilkay Gündogan i nieobecny dzisiaj Toni Kroos. Frankfurter Allgemeine pisze o symbolach złotej ery, w tym mistrzostwie świata z Brazylii, ale też nadziei, że odmłodzona reprezentacja w meczach takich jak ten z Holandią pokaże, że jakość może zostać utrzymana.
"Jako trener reprezentacji ciągle muszę eksperymentować, ale to nie znaczy, że zupełnie zmieniamy styl gry. Mamy kilku kontuzjowanych, więc inni dostają szansę. Dzisiaj na przykład zagramy z dwoma nowymi szóstkami. Oni z racji wieku mają świetne perspektywy w reprezentacji i zobaczymy" - mówił Nagelsmann.
Pierwszy raz w wyjściowym składzie mają pojawić się Angelo Stiller i Aleksandar Pavlovic. Kompletnym debiutantem będzie w bramce Oliver Baumann, który lata w kadrze spędził na ławce rezerwowych - die Welt wyliczyła, że od powołania czekał na wejście na boisko 1502 dni. Ukończone 34 lata dają mu trzecie miejsce w historii niemieckiej reprezentacji pod względem wieku debiutanta.
W meczu nie wystąpią, ale przed pierwszym gwizdkiem zostaną uhonorowani ci, którzy niedawno ogłosili koniec gry w reprezentacji. Manuel Neuer, Thomas Müller, Ilkay Gündogan i nieobecny dzisiaj Toni Kroos. Frankfurter Allgemeine pisze o symbolach złotej ery, w tym mistrzostwie świata z Brazylii, ale też nadziei, że odmłodzona reprezentacja w meczach takich jak ten z Holandią pokaże, że jakość może zostać utrzymana.