Był pierwszym sprinterem, który przebiegł dystans 100 metrów poniżej dziesięciu sekund - w finałowym biegu w Meksyku Amerykanin uzyskał wynik 9,9 sek., co później skorygowano jako 9,95 sek.

Ten wynik był rekordem świata przez kolejne niemal 15 lat i został poprawiony dopiero przez Amerykanina Calvina Smitha w 1983 roku (9,93 sek.).

Po zakończeniu kariery lekkoatletycznej w wieku zaledwie 22 lat, Hines grał w lidze futbolu amerykańskiego (NFL) w zespołach Miami Dolphins i Kansas City Chiefs. Jim Hines zmarł 3 czerwca, miał 76 lat.