Choć walczącymi 584 lata temu pod Trzebnicą wojskami dowodzili bliscy kuzyni, to starcie to nie było zwykłą rodową waśnią, jakich dzieje okresu rozbicia dzielnicowego znają wiele. Była to kluczowa bitwa w polskiej odsłonie husyckiej epopei wojen religijnych.
Pierwsza połowa XV wieku to czas, który wstrząsnął do tej pory silną czeską monarchią. Rewolucja husycka w Pradze, a potem w całych Czechach dokonała gruntownego przewartościowania dotychczasowego układu sił i późniejszych wyborów, przed jakimi stawała czeska monarchia. Jednak lata 30 XV stulecia to moment najsilniejszej ekspansji husyckiej rewolucji, która jak każda rewolucja aby trwać musiała stawiać swoim ludowym armiom coraz to nowe militarne cele.
Tak się stało w roku 1433, w którym to stacjonujące na Śląsku husyckie wojska pod dowództwem Jana Čapka sprzymierzone z wojskami polskimi wyruszyły na wyprawę łupieszczą do państwa krzyżackiego. Husyckie pancerne wozy bojowe dotarły wówczas do Bałtyku i spustoszyły Nową Marchię i Pomorze Gdańskie.
Tymczasem na Śląsku głównodowodzącym wojsk husyckich pozostał opolski książę z Głogówka Bolko V zwany Wołoszkiem. Ponieważ większość husytów pociągnęła łupić krzyżaków Wołoszek miał do dyspozycji stosunkowo niewielkie i rozproszone siły. Sytuację tę postanowili wykorzystać miejscowi przeciwnicy husytyzmu.
W antyhusyckiej koalicji znaleźli się między innymi biskup wrocławski Konrad Oleśnicki, książę raciborski Mikołaj V, książę oleśnicki Konrad V Kantner oraz książę brzeski Ludwik II. Swoją antyhusycką armię wystawiło także dolnośląskie bogate mieszczaństwo. Do decydującej bitwy doszło 13 maja 1433 roku pod Trzebnicą niedaleko Wrocławia.
W krwawej jak cała husycka rewolucja bitwie opolski książę husyta Bolko V Wołoszek stracił większość swoich sił i odtąd pozostał w defensywie. Do końca roku husyci zostali wyparci z większości śląskich miast i zamków. W styczniu 1435 biskup wrocławski odzyskał swoje ostatnie miasta zajmowane dotąd przez husytów czyli Otmuchów i Wierzbno. W rękach husytów pozostało już tylko księstwo Bolka V.