Śląscy pisarze i naukowcy swoją działalność kontynuowali w Krakowie i we Lwowie. Niektórzy rozpoczęli swoją działalność literacką w podziemnej Warszawie. Jednym z zapomnianych dziennikarzy i publicystów był Alfred Jesionowski.

Jako dziennikarz i publicysta związał się już w okresie międzywojennym pismami. Publikował w „Polsce Zachodniej”, „Powstańcu”, „Zaraniu Śląskim” i w „Młodzieży powstańczej”. Był też przewodniczącym Sekcji Literackiej w Śląskim Towarzystwie Literacko-Artystycznym.

Po wybuchu II wojny światowej podobnie jak historyk Kazimierz Popiołek włączył się w działalność konspiracyjną. Potajemnie przedostał się do Krakowa. Niestety tam został aresztowany przez Gestapo wiosną 1944 roku. Trafił do jednego z katowickich więzień Następnie został przewieziony do niemieckiego obozu pracy w Miłoszycach w pobliżu Wrocławia. Zginął rok później w czasie ewakuacji obozu.

Wśród śląskich pisarzy byli też tacy , którzy postanowili dalej działać a w zasadzie walczyć w swoim regionie. Można do nich zaliczyć Pawła Musioła. Ten polski i śląski publicysta i historyk literatury w okresie międzywojennym był nauczycielem w śląskich szkołach. Był też kuratorem oświaty, związanym ze związkiem Nauczycielstwa Polskiego.

Dziewięćdziesiąt lat temu założył Stowarzyszenie „Nowa Polska”, które skupiało młodą śląska inteligencję. Potem już w czasie okupacji niemieckiej wstąpił do Tajnej Organizacji Wojskowej. Stał na czele ZWZ w powiecie cieszyńskim. Zaangażował się tez w działalność polityczną. Związał się ze Stronnictwem Narodowym, które w podziemiu występowało pod kryptonimem „Kwadrat”.

Niestety nie działał długo w podziemiu bo już w marcu 1941 roku aresztowało go Gestapo. Przebywał w różnych więzieniach.Za swoją działalność niepodległościową został zgilotynowany w katowickim więzieniu.

Przy okazji warto przypomnieć, że w podziemną działalność publicystyczną angażował się również Edmund Osmańczyk. W czasie okupacji i powstania warszawskiego Osmańczyk był redaktorem i spikerem polskiego Radia. W czasie powstania warszawskiego prowadził codzienne audycje „Dzień Walki”, opisujące sytuację podczas powstania .

O własnych przeżyciach wojennych w czasie okupacji niemieckiej pisali też śląscy poeci Wilhelm Szewczyk i Aleksander Widera.

Represje niemieckie dosięgły także wielu innych pisarzy m.in. Zofię Kossak czy Gustawa Morcinka autora „Łyska z pokładu Idy” i własnych wspomnień obozowych, które ukazały się m.in. w książce pt. „Listy spod morwy”. Do obozu został zesłany także ks. Emil Szramek i wielu innych twórców , bez których przetrwanie polskiej i śląskiej literatury w czasach niemieckiej okupacji stałoby się niemożliwe.