André Stern to wybitna postać świata kultury i edukacji. Muzyk, kompozytor, lutnik zajmujący się budową gitar oraz dziennikarz i pisarz. Syn uznanego na całym świecie pedagoga i badacza Arno Sterna. Jest autorem bestsellerowych książek, w których opisuje edukację bez tradycyjnej szkoły oraz sposoby na kreatywny rozwój.
- "Nie będzie pokoju na świecie, jeśli my nie będziemy fair wobec dzieci"- Powiedział w rozmowie Justyną Dziedzic.

Kompozytor wspomina również swojego ojca, jednego z najbardziej poważanych pedagogów na świecie. André Stern jest przewodniczącym Instytutu Arno Sterna i tak opowiada o metodach wychowawczych - "To, że moi rodzice nie wysłali mnie do szkoły nie było z tego powodu, że byli przeciwko tej instytucji. Nie byli przeciwko czemuś. Byli za czymś. Kevin Robinson w przedsłowiu do mojej książki użył sformułowania - rytuały dzieci i na nich polega ta metoda wychowawcza. Rodzice czasem sądzą, że są jedyni w sowim rodzaju i tylko oni mogą obudzić swoje dzieci - moi rodzice tak nie myśleli, wiec musieli znaleźć alternatywę dla mojego wychowania. Nigdy nie stawiali gotowych hipotez ale zawsze patrzyli na dziecko". - mówi pisarz.

- "Mój tata musiał opuścić Niemcy, został wypędzony i tak naprawdę uciekał przez wszystkie lata II wojny światowej. Dwie rzeczy były przy tym interesujące. Pierwsza, że przez te wszystkie lata żył w strachu i niebezpieczeństwie, ale gdy zapytamy jakie było jego dzieciństwo to powie, że było piękne. Okoliczności były niekorzystne, ale za to miał mocną relację z rodzicami i dlatego było wspaniałe. Po wojnie ojciec został z pustymi rękoma, bo nie nauczył się zawodu. Po czasie okazało się to dobrodziejstwem. Dostał zlecenie aby opiekować się dziećmi i nie patrzył na nie z wyuczonym spojrzeniem, nie rozmawiał z nimi jak wyszkolony w zawodzie np. pedagoga czy lekarza. Spotykał się z nimi i rozmawiał na równym poziomie oraz rozpoczął ich obserwację. Zamiast wprowadzać gotowe pomysły, obserwował je i w ten sposób rozpoczęła się jego działalność." - dodaje André Stern