Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-10, 21:50 Autor: PAP

Prezydent Duda w Rumunii: zaangażowanie USA w regionie niezależne od zmian politycznych (opis)

Zaangażowanie USA na wschodniej flance NATO to cel strategii, na którą nie mają wpływu zmiany administracji – powiedział prezydent Andrzej Duda. Prezydent Rumunii Klaus Iohannis podkreślił, że udział prezydenta USA w szczycie B-9 wzmocnił uczucie jedności.

Andrzej Duda i Klaus Iohannis prowadzili w poniedziałek w stolicy Rumunii szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki (B-9); szczyt krajów wschodniej flanki NATO. Spotkanie odbyło się hybrydowo – pozostałe głowy państw wzięły udział w rozmowach w formule telekonferencji. W szczycie uczestniczył też sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.


Według prezydenta Rumunii B-9 to inicjatywa, która już wielokrotnie potwierdziła, że pomaga promować wspólne cele sojuszników ze wschodniej flanki NATO i wspierać jedność Sojuszu.


"Udział prezydenta Joe Bidena i sekretarza generalnego NATO Jensa Soltenberga wzmocnił uczucie sojuszniczej jedności i po raz kolejny potwierdził, że państwa formatu bukareszteńskiego działają na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa euroatlantyckiego i zgodnie z decyzjami podjętymi przez sojuszników" – powiedział prezydent Rumunii. Dodał, że udział prezydenta USA w szczycie świadczy, iż działania na rzecz bezpieczeństwa w regionie "mają wpływ na całe bezpieczeństwo euroatlantyckie".


Jak mówił Klaus Iohannis, prezydenci uznali, że "destabilizacyjne działania Rosji w regionie są niepokojące i wzmagają klimat braku bezpieczeństwa"


"Niepokojąca sytuacja bezpieczeństwa na Morzu Czarnym dowodzi, że musimy zachować czujność; NATO musi nadal wzmacniać działania na rzecz odstraszania i obrony, zwłaszcza na flance wschodniej, od Morza Bałtyckiego po Morze Czarne" – mówił Iohannis. "Z prezydentem Bidenem rozmawialiśmy również o zwiększeniu obecności wojskowej sojuszników, w tym USA na flance wschodniej" – dodał. "Musimy również utrzymać zaangażowanie wobec partnerów z Sąsiedztwa Wschodniego, by zwiększyć ich zdolności obronne i odporność" – podkreślił.


Rozmowy dotyczyły także zaplanowanego na czerwiec szczytu NATO mającego potwierdzić jedność i solidarność sojuszników. "Zapadną ważne decyzje dotyczące procesu NATO 2030 i aktualizacji koncepcji strategicznej" – przypomniał Iohannis. Wyraził też przekonanie, że inicjatywa NATO 2030 pozwoli wypracować wizję Sojuszu" na następną dekadę i wzmocnić polityczne znaczenie NATO. Podkreślił zarazem konieczność wzmocnienia zdolności wojskowych i adaptacji do nowych wyzwań.


Prezydent Rumunii zwrócił uwagę na "fundamentalne znaczenie dialogu z naszymi partnerami, przede wszystkim Unią Europejską, ale również krajami, które podzielają euroatlantyckie wartości demokratyczne” dla globalnego podejścia NATO. Za priorytetową uznał partnerstwo z sąsiadami ze wschodu i Bałkanów zachodnich.


Podkreślił również znaczenie sojuszniczej jedności i stosunków transatlantyckich oraz budowania strategicznej odporności "tak jak nauczyliśmy się już w kontekście pandemii COVID-19".


Prezydent Andrzej Duda określił B-9 jako grupę "państw NATO Europy Środkowej, które od 2015, widząc potrzebę wspólnego działania i koordynacji związanej z ewidentną wspólnotą interesów, działają razem"; spotykają się przed każdym szczytem NATO, by omówić sytuację i wypracować wspólne stanowisko, by "głos Europy Środkowej został uwzględniony". „Cieszę się, że znów było słychać z naszej strony ten głos jedności" – dodał.


Podkreślił, że w wypowiedziach wszystkich prezydentów krajów wschodnich obrzeży NATO, od Estonii po Rumunię, "pobrzmiewały te same akcenty" wskazujące na potrzebę "spojrzenia w kierunku wschodnim i dostrzeżenia permanentnego niebezpieczeństwa, jakie od lat znowu stamtąd pojawia się jako widmo wobec naszej części Europy".


Wymienił w tym kontekście konflikty z Rosją w Gruzji, na Ukrainie, a obecnie Białorusi, wobec której powstaje pytanie, „czy będzie to Białoruś suwerenna, niepodległa czy też nie". "Spoglądamy również na bezpieczeństwo Mołdawii, patrzymy na bezpieczeństwo Bałkanów, zwłaszcza zachodnich" – dodał prezydent Polski.


Podkreślił, że kraje regionu stoją na stanowisku, że "drzwi do Sojuszu Północnoatlantyckiego powinny pozostawać otwarte". Poinformował, że prezydenci zwracali uwagę na sytuację na Ukrainie, zwłaszcza w kontekście niedawnej koncentracji rosyjskich wojsk przy jej granicach, okupację wschodnich terenów Ukrainy; rozmawiali o sytuacji w Mołdawii, na Białorusi, w państwach bałtyckich, w tym okręgu kaliningradzkim. "Mówił o tym choćby prezydent Litwy, że Rosja cały czas realizuje aktywną politykę wzmacniania ofensywnego potencjału militarnego w naszej części Europy".


Dodał, że NATO musi podnosić zdolność do kolektywnej obrony tej części Europy. "To nie tylko nasze oczekiwanie, to nie jest tylko żądanie, które my zgłaszamy wobec Sojuszu, to element naszej polityki, którą prowadzimy od lat" – zapewnił prezydent Duda. Przypomniał wysuniętą obecność sojuszników na wschodniej flance, w ramach której m.in. rumuńscy żołnierze stacjonują w Polsce, a polscy w Rumunii.


Wyraził przekonanie o konieczności "permanentnego doskonalenia się NATO w technikach obronnych i działaniach logistycznych". Wyraził też radość, że szczyt przypadł w czasie, gdy na terenie Rumunii odbywają się ćwiczenia z udziałem tysięcy sojuszników, także z Polski i USA.


"Największym gwarantem pokoju na świecie i największym gwarantem bezpieczeństwa państw NATO są Stany Zjednoczone" – powiedział Andrzej Duda i dodał, że udział prezydenta Bidena "pokazuje, że więź euroatlantycka jest cały czas żywa” i jest to "widomy znak zainteresowania Stanów Zjednoczonych naszą częścią Europy i naszym bezpieczeństwem". Za istotne uznał, że prezydent USA podkreślił aktualność art. 5 traktatu waszyngtońskiego mówiącego o wspólnej obronie w razie ataku na jednego z sojuszników.


Według prezydenta Polski militarna obecność USA i innych sojuszników w regionie "to efekt naszej współpracy, stworzenia formatu Bukareszteńskiej Dziewiątki" i wspólnego stanowiska na szczycie NATO w Warszawie w 2016 roku.


Prezydent podkreślił, że decyzje o zwiększeniu obecności sojuszniczych wojsk w regionie zapadły za prezydentury Baracka Obamy. "Demokratyczny prezydent, jego administracja taką decyzję podjęła. Ta decyzja była utrzymywana, mało tego, jeszcze rozszerzana za czasów prezydenta Donalda Trumpa i jego administracji. Zmieniła się władza, a polityka strategiczna Stanów Zjednoczonych (…) cały czas była kontynuowana. Dziś mamy znów demokratycznego prezydenta, który jest na szczycie Bukareszteńskiej Dziewiątki, potwierdza zobowiązania NATO wobec naszych państw, potwierdza amerykańską obecność w naszej części Europy i w obecności sekretarza generalnego NATO pokazuje wartość naszej współpracy jako części Sojuszu Północnoatlantyckiego w tym fragmencie Europy" – mówił Andrzej Duda.


We wtorek prezydenci będą obserwować epizod rumuńskiego ćwiczenia Justice Sword z udziałem polskich żołnierzy służących w Rumunii w ramach dopasowanej wysuniętej obecności (tFP).


Z Bukaresztu Jakub Borowski (PAP)


brw/ tebe/


Kraj i świat

2024-05-11, godz. 07:20 ONZ: od 7 maja do Strefy Gazy nie dociera pomoc humanitarna przez przejścia graniczne na południu 7 maja był ostatnim dniem, w którym do Strefy Gazy dotarły transporty pomocy humanitarnej przez przejścia graniczne z Egiptem i Izraelem, położone na południu… » więcej 2024-05-11, godz. 07:20 Czuła buntowniczka. Film "Viva Varda!" o życiu prekursorki francuskiej Nowej Fali na festiwalu MDAG Być może byłam pierwszą, która stwierdziła, że powinniśmy kręcić szybko, mieć pełną wolność ekspresji i zerwać z realizmem ówczesnych obrazów… » więcej 2024-05-11, godz. 07:10 Biejat: nie rezygnujemy z ustawy antyflipperskiej; po poprawkach wróci do Kancelarii Sejmu Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat poinformowała PAP, że Lewica nie rezygnuje z tzw. ustawy antyflipperskiej. Zapowiedziała, że Lewica przygotuje uzupełnienie… » więcej 2024-05-11, godz. 07:10 Naukowcy: prawa pracownicze jednymi z najsłabiej chronionych praw człowieka Nowe badania naukowców z Binghamton University w Nowym Jorku wykazały, że prawa pracownicze należą do najsłabiej chronionych praw człowieka na świecie… » więcej 2024-05-11, godz. 07:10 Biała Podlaska/ Historyk: odnalezione niewybuchy to prawdopodobnie sowieckie bomby z II wojny światowej Bomby lotnicze odnalezione w rejonie ul. Sidorskiej w Białej Podlaskiej to prawdopodobnie bomby sowieckie z II wojny światowej. Może to być pozostałość… » więcej 2024-05-11, godz. 06:40 Trwają prace nad kolejnym satelitą studentów PW; start planowany na 2025 r. Studenci Politechniki Warszawskiej pracują nad trzecim nanosatelitą PW-Sat3, którego zadaniem ma być test autorskiego napędu, umożliwiający sprawną deorbitację… » więcej 2024-05-11, godz. 06:20 Naukowcy Uniwersytetu Łódzkiego badają, czy mikroplastik zagrozi uprawom zbóż Naukowcy z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego badają, jaki wpływ ma mikroplastik na występujące w glebie grzyby, które pomagają… » więcej 2024-05-11, godz. 06:20 MKiŚ: termin startu systemu kaucyjnego będzie zależeć od stopnia przygotowania operatorów Termin faktycznego startu systemu kaucyjnego w Polsce będzie zależeć od stopnia przygotowania i zaangażowania operatorów - poinformowało PAP Ministerstwo… » więcej 2024-05-11, godz. 06:20 Brazylia/ 59-latek uratował 300 osób z powodzi, choć nie umie pływać 59-letni Ivan Brizola z Porto Alegre na południu Brazylii, choć nie potrafi pływać, wypożyczył kajak i pomógł uratować ponad 300 osób z zalanych terenów… » więcej 2024-05-11, godz. 06:10 Sobotni finał Eurowizji – czy faworyt z Chorwacji pokona konkurencję? W sobotę 11 maja na scenie Malmö Arena okaże się, kto zostanie zwycięzcą 68. Konkursu Piosenki Eurowizji, a tym samym, który kraj będzie gospodarzem przyszłorocznego… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »