Radio Opole » Kraj i świat
2022-06-26, 08:20 Autor: PAP

Gen. Cieniuch: uznanie Rosji za przeciwnika spowoduje stałą obecność wojsk NATO w naszym regionie

Jeśli nowa koncepcja strategiczna NATO określi Rosję jako przeciwnika, naturalną konsekwencją będzie stała obecność sojuszniczych wojsk w naszym regionie – przewiduje były szef Sztabu Generalnego WP, były ambasador w Turcji gen. w st. spocz. Mieczysław Cieniuch.

Nową koncepcję strategiczną, definiującą wyzwania oraz wskazującej zadania wojskowe i polityczne, ma przyjąć zaplanowany na 29-30 czerwca szczyt NATO w Madrycie.


"Szczyt do którego się zbliżamy, jak każdy szczyt Sojuszu, jest dla nas ważny ze względu na nasze miejsce w sensie geograficznym i pod względem członkostwa w NATO. Nasze położenie wymaga ciągłej czujności wokół decyzji, które zapadają na spotkaniach szefów państw i rządów" – powiedział PAP gen. Cieniuch PAP. Dodał, że tegoroczny szczyt będzie istotny także ze względu na inwazję Rosji na Ukrainę.


"Mamy konflikt na naszych granicach. Nie jest to konflikt NATO z którymś z sąsiadów, ale jest to konflikt zbrojny, a ponieważ Sojusz ma charakter obronno-polityczny, konflikt jest w centrum zainteresowania NATO" – zaznaczył.


Podkreślił znaczenie dla Polski nowej koncepcji strategicznej, którą Sojusz ma się kierować przez najbliższe lata. "Z tego, co czytamy – nie wiemy, czy to pełna wiedza czy częściowa, czy zostanie jeszcze skorygowana – Sojusz ma jednoznacznie zdefiniować Rosję jako przeciwnika. To definicja bardzo ważna, kolejne decyzje narodowe i sojusznicze będą musiały ją uwzględniać" – powiedział były szef SGWP.


"Dla nas to ważne ze względu na stałą sojuszniczą obecność na terytorium naszym i państw bałtyckich i w ogóle w naszym regionie. Ta stała obecność będzie naturalną konsekwencją tego zapisu – o ile rzeczywiście utrzyma się on w koncepcji" – zaznaczył.


Wyraził nadzieję, że w dokumentach szczytu zostanie odzwierciedlone stanowisko Polski, Sojusz wyrazi też poparcie dla Ukrainy. "Chociaż Sojusz jako organizacja nie angażuje się bezpośrednio po stronie ukraińskiej, to zdecydowana większość państw członkowskich, jeżeli nie wszystkie, jednoznacznie opowiadają się po stronie ukraińskiej w tym konflikcie. Potwierdziły to spotkania grupy kontaktowej ministrów obrony Ramstein 1, 2 i 3" – powiedział gen. Cieniuch.


Zaznaczył, że są to nie tylko deklaracje, ale kraje NATO "rzeczywiście udzielają daleko idącej pomocy, która ma zasadnicze znaczenie w tym konflikcie i pozwala Ukrainie odnosić sukcesy. Mamy nadzieję, że tak będzie i w przyszłości, i że pozwolą one Ukrainie przystąpić do rozmów pokojowych z lepszej pozycji - takiej, która pozwoli Ukrainie obronić jej narodowe interesy".


Zauważył, że w wypowiedziach sekretarza generalnego widać, że NATO "coraz częściej wyraża zainteresowanie sytuacją na Dalekim Wschodzie, w regionie Indo-Pacyfiku, który do tej pory rzadko znajdował się na sojuszniczej agendzie". "Mówiło się o zmianie kierunku polityki Stanów Zjednoczonych, które coraz mniej interesują się Europą na korzyść Indo-Pacyfiku. W tej chwili obserwujemy, że Sojusz również zaczyna się interesować tym regionem" – powiedział generał.


Zwrócił uwagę na zapowiedź udziału w szczycie premiera Japonii. Zdaniem gen. Cieniucha "do twardych zapisów o zaangażowaniu w tym regionie jeszcze nie dojdzie, ale sam fakt postawienia na agendzie tego tematu jest już początkiem jakiegoś procesu".


"Sojusz, do momentu usunięcia muru berlińskiego, miał jasno zdefiniowane cele i przeciwnika. To był czarno-biały okres w historii NATO. Po rozpadzie układu dwubiegunowego Sojusz szukał sobie miejsca; po zamachach z 11 września angażował się – to był jedyny przypadek użycia art. 5 – na walkę z terroryzmem. Oglądaliśmy to w Afganistanie i w rogu Afryki. Nastąpił okres mentalnego odejścia od art. 5 i skupienia się na światowym terroryzmie. Obecnie mamy powrót do przyznania najwyższej rangi artykułowi 5, do jasno zdefiniowanych ról" – powiedział.


"Natomiast zainteresowanie się regionem Dalekiego Wschodu może być jaskółką nowej definicji roli Sojuszu" – ocenił gen. Cieniuch. Zaznaczył, że "nie będzie to łatwe, ponieważ w traktacie waszyngtońskim obszar zainteresowania Sojuszu jest zdefiniowany i Indo-Pacyfiku tam nie ma". "Ale to oczywiście nie wyklucza początku procesu przekształcania go w globalną organizację bezpieczeństwa" – dodał.


Były szef Sztabu i ambasador w Turcji spodziewa się, że szczyt wyrazi chęć przyjęcia Finlandii i Szwecji. "Potrzebny jest konsensus, dlatego sprzeciw turecki jest ważny, a słyszymy, że wątpliwości mają też Węgry. Ale mam nadzieję, że sprawa tego sprzeciwu zostanie rozwiązana" – odniósł się do zapowiedzi przedstawicieli Turcji, że mogą proces akcesyjny wstrzymać na rok. "Pamiętajmy, jak długo Polska wstępowała do NATO. Jeśli ten proces miałby potrwać rok, to wydaje mi się, że jest to akceptowalne. Z polskiego punktu widzenia wstąpienie tych dwóch państw północnej flanki zmienia naszą pozycję w Sojuszu w korzystny sposób; będzie to skutkowało zwiększeniem bezpieczeństwa Polski" – powiedział gen. Cieniuch.(PAP)


autor: Jakub Borowski


brw/ godl/


Kraj i świat

2024-05-06, godz. 07:00 Sikorski dla PAP: Musimy wyraziściej przekazać Chinom, że wspieranie Rosji to zagrożenie dla Europy Mamy coraz więcej informacji o wsparciu Chin dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i powinniśmy wyraziściej przekazać Chinom, że uważamy to za zagrożenie… » więcej 2024-05-06, godz. 06:30 Rusza pilotaż programu "Edukacja z wojskiem" W poniedziałek rusza pilotażowy program dla uczniów 'Edukacja z wojskiem'. Potrwa do 20 czerwca. Zajęcia z żołnierzami odbędą się w ponad 3 tysiącach… » więcej 2024-05-06, godz. 06:20 Rocznica katastrofy w Lesie Kabackim - apel o nadsyłanie pamiątek na wystawę W czwartek przypada 37. rocznica katastrofy lotniczej w Lesie Kabackim. W związku z tym stołeczna dzielnica Ursynów przekazała apel o nadsyłanie pamiątek… » więcej 2024-05-06, godz. 06:20 Nigeria/ Lokalni przywódcy sprzeciwiają się przyjęciu wojsk USA i Francji Niektórzy nigeryjscy przywódcy, zwłaszcza z terenów północnych, intelektualiści i organizacje społeczeństwa obywatelskiego przestrzegły prezydenta Bolę… » więcej 2024-05-06, godz. 06:10 Wszyscy wiedzą, kto molestował gwiazdę „Reniferka” - przekonuje brytyjski dziennikarz „Reniferek” to obecnie jeden z najczęściej dyskutowanych seriali. Pomimo wesołego tytułu, treść tej produkcji Netfliksa daleka jest od wesołej. Oparta… » więcej 2024-05-06, godz. 06:10 Nowym dyrektorem Głównego Instytutu Górnictwa - Jarosław Zagórowski Jarosław Zagórowski zostanie nowym dyrektorem Głównego Instytutu Górnictwa - Państwowego Instytutu Badawczego w Katowicach - wynika z informacji Ministerstwa… » więcej 2024-05-06, godz. 06:10 PŚ w szpadzie - dwie Polki w "32" w Cali Ewa Trzebińska zajęła 27. miejsce, a Martyna Swatowska-Wenglarczyk była 29. w zawodach Pucharu Świata Grand Prix FIE w szpadzie w kolumbijskim Cali. Zwyciężyła… » więcej 2024-05-06, godz. 06:00 Surinam wyśle wojsko i policję, aby pomóc Haitańczykom w walce z gangami Prezydent Surinamu Chan Santokhi, odnosząc się do krwawej przemocy zbrojnych band przestępczych, terroryzujących ludność Haiti, zadeklarował w niedzielę… » więcej 2024-05-06, godz. 06:00 Związki z opon mogą zatruwać żywność Toksyczne chemikalia z opon samochodowych mogą przedostawać się do gleby i zanieczyszczać żywność - poinformowano podczas zjazdu Europejskiej Unii Nauk… » więcej 2024-05-06, godz. 06:00 Nagłe topnienie wiecznej zmarzliny intensyfikuje emisje CO2 z gleby i napędza zmiany klimatyczne Emisje dwutlenku węgla z gleby są znacznie bardziej intensywne na obszarach, na których doszło do topnienia wiecznej zmarzliny, niż na terenach, na których… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »