Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-30, 22:00 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka - Rozum: jestem zdumiony cofnięciem dyskwalifikacji sztafety USA

"Jestem zdumiony decyzją o cofnięciu dyskwalifikacji amerykańskiej sztafety mieszanej 4x400 m" - powiedział PAP międzynarodowy sędzia lekkoatletyczny Janusz Rozum. Dodał, że trudno mu uwierzyć w błąd sędziego w tym wypadku, a przewinienie Amerykanów było ewidentne.

Amerykańska sztafeta mieszana 4x400 m jednak wystąpi w finałowym biegu igrzysk olimpijskich w Tokio. Pierwotnie ekipa USA została zdyskwalifikowana, ale uwzględniono jej odwołanie. W sobotę o medale w tej konkurencji będą też walczyć Polacy.



O cofnięciu dyskwalifikacji poinformowała na Twitterze amerykańska federacja lekkoatletyczna (USATF).



Ekipa USA wygrała swój bieg eliminacyjny, jednak została zdyskwalifikowana za przekroczenie strefy podczas dokonywania pierwszej zmiany. Jak się okazało, czekająca na pałeczkę Lynna Irby stała w złym miejscu, ale z winy sędziów. Cofnięta została również decyzja o dyskwalifikacji Dominikany. W takim układzie w finale nie pobiegną sztafety Niemiec i Hiszpanii.



"Jestem zdumiony całą tą sytuacją. Przede wszystkim nie mogę uwierzyć w to, że międzynarodowi sędziowie, których jest tam dziewięciu, popełnili taki błąd, że źle wskazali Amerykance miejsce, w którym jest strefa zmian. Na pewno jakiś sędzia międzynarodowy był w okolicy. I co? On tego nie zauważył? Nadzorujący biegi sędzia jest zawsze z zagranicy, jest międzynarodowym, doświadczonym arbitrem światowej federacji. Przez to, że Amerykanka stała poza tą strefą, a jej kolega przebiegł dystans dłuższy niż 400 m nie zostały zachowane równe szanse dla wszystkich. Co innego, gdyby to były jakieś miejskie, małe zawody, na których nigdy nie rozgrywano biegów sztafetowych. To są jednak igrzyska olimpijskie i zawodnik nie wie, gdzie się ustawić przy zmianie? Na bieżni znajduje się wiele oznakowań, ale niebieskie linie stref zmian są obecnie bardzo czytelne. Ich początek ma postać cyfry jeden, a koniec – odwróconej cyfry jeden, czyli obie są skierowane do środka strefy zmian" - analizował sytuację w rozmowie z PAP Rozum.


Dla niego, doświadczonego sędziego międzynarodowego, nie ma żadnej okoliczności łagodzącej dla zawodniczki z USA, która czekając na przejęcie pałeczki widziała, odwracając się do tyłu, że inne zawodniczki na tej zmianie stoją bliżej.



"To jej nie zdumiało? Nie zastanowiła się, że coś jest nie tak? Przecież ona była wyraźnie wysunięta względem pozostałych zawodniczek. Już w momencie oczekiwania znajdowała się poza strefą. Według mnie nie ma żadnych okoliczności łagodzących. Trudno mi, naprawdę, uwierzyć w taki błąd sędziego. To nie są zawody takiej rangi, że jeden sędzia ustawia wszystkich zawodników. Tam jest tych sędziów wielu. Nie dość, że są lokalni, to jest nad nimi nadzór. Wszyscy sędziowie międzynarodowi są zaangażowani cały czas w przebieg zawodów. W tym czasie były tylko dwie konkurencje techniczne. To oznacza, że pozostali zaangażowani byli w tę sztafetę" - dodał Rozum.



Jego zdaniem lekkoatleci na tym poziomie także powinni znać przepisy i się do nich stosować. Nie mogą oni po prostu przyjąć, że ktoś ich gdzieś postawił, bo co byłoby w sytuacji, gdyby zawodniczka stała 50 metrów dalej niż powinna? Co w sytuacji, w której taka sztafeta z błędnie wykonaną zmianą poprawiłaby np. rekord świata? "On nie mógłby być uznany" - wyjaśnił ekspert.


"Pozostaje jedynie uwierzyć, że komisja odwoławcza zapoznała się z nagraniem z kamer systemu Hawk Eye (których jest zwykle ponad dwadzieścia), na którym niezbicie widać, że podczas rozprowadzania zawodniczek na tory Amerykankę ustawiono o dwadzieścia metrów za daleko, za końcem strefy zmian" - powiedział PAP.



Zdaniem Rozuma więcej niż pewne są kontrprotesty od decyzji o przywróceniu sztafet USA i Dominikany. Mają do nich prawo wszystkie reprezentacje zainteresowane sprawą — nie tylko Hiszpanie i Niemcy, ale również Polacy.



Najlepszy czas eliminacji miała Polska. Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Kajetan Duszyński wynikiem 3.10,44 poprawili rekord Europy.



Do USA należy natomiast rekord świata. Rezultat 3.09,34 Amerykanie osiągnęli podczas mistrzostw świata w Dausze dwa lata temu.



Finał odbędzie się w sobotę o godzinie 14.35 czasu polskiego. (PAP)



Autor: Tomasz Więcławski


twi/ krys/


Kraj i świat

2024-05-11, godz. 07:20 Turkmenistan/ Opozycyjny portal: uczelnie wyższe są wylęgarnią zachowań korupcyjnych Szkolnictwo wyższe w Turkmenistanie w ogromnej mierze oparte jest na korupcji. Studenci płacą za wszystko od przyjęcia na studia do wydania dyplomu ich ukończenia… » więcej 2024-05-11, godz. 07:20 Córka słynnej wokalistki apeluje, by przestać żartować ze śmierci jej matki 29 lipca minie równo 50 lat od śmierci wokalistki grupy The Mamas and the Papas, Mamy Cass Elliot. Według jednego z mitów związanych z tą artystką, zmarła… » więcej 2024-05-11, godz. 07:20 ONZ: od 7 maja do Strefy Gazy nie dociera pomoc humanitarna przez przejścia graniczne na południu 7 maja był ostatnim dniem, w którym do Strefy Gazy dotarły transporty pomocy humanitarnej przez przejścia graniczne z Egiptem i Izraelem, położone na południu… » więcej 2024-05-11, godz. 07:20 Czuła buntowniczka. Film "Viva Varda!" o życiu prekursorki francuskiej Nowej Fali na festiwalu MDAG Być może byłam pierwszą, która stwierdziła, że powinniśmy kręcić szybko, mieć pełną wolność ekspresji i zerwać z realizmem ówczesnych obrazów… » więcej 2024-05-11, godz. 07:10 Biejat: nie rezygnujemy z ustawy antyflipperskiej; po poprawkach wróci do Kancelarii Sejmu Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat poinformowała PAP, że Lewica nie rezygnuje z tzw. ustawy antyflipperskiej. Zapowiedziała, że Lewica przygotuje uzupełnienie… » więcej 2024-05-11, godz. 07:10 Naukowcy: prawa pracownicze jednymi z najsłabiej chronionych praw człowieka Nowe badania naukowców z Binghamton University w Nowym Jorku wykazały, że prawa pracownicze należą do najsłabiej chronionych praw człowieka na świecie… » więcej 2024-05-11, godz. 07:10 Biała Podlaska/ Historyk: odnalezione niewybuchy to prawdopodobnie sowieckie bomby z II wojny światowej Bomby lotnicze odnalezione w rejonie ul. Sidorskiej w Białej Podlaskiej to prawdopodobnie bomby sowieckie z II wojny światowej. Może to być pozostałość… » więcej 2024-05-11, godz. 06:40 Trwają prace nad kolejnym satelitą studentów PW; start planowany na 2025 r. Studenci Politechniki Warszawskiej pracują nad trzecim nanosatelitą PW-Sat3, którego zadaniem ma być test autorskiego napędu, umożliwiający sprawną deorbitację… » więcej 2024-05-11, godz. 06:20 Naukowcy Uniwersytetu Łódzkiego badają, czy mikroplastik zagrozi uprawom zbóż Naukowcy z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego badają, jaki wpływ ma mikroplastik na występujące w glebie grzyby, które pomagają… » więcej 2024-05-11, godz. 06:20 MKiŚ: termin startu systemu kaucyjnego będzie zależeć od stopnia przygotowania operatorów Termin faktycznego startu systemu kaucyjnego w Polsce będzie zależeć od stopnia przygotowania i zaangażowania operatorów - poinformowało PAP Ministerstwo… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »