Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-01, 20:20 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Lech - Legia 0:0 (opis2)

Lech Poznań - Legia Warszawa 0:0


Żółta kartka - Lech Poznań: Mikael Ishak. Legia Warszawa: Artur Jędrzejczyk, Paweł Wszołek, Filip Mladenovic, Blaz Kramer, Maik Nawrocki, Rafał Augustyniak. Czerwona kartka za drugą żółtą - Legia Warszawa: Artur Jędrzejczyk (80).


Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 35 410.


Lech Poznań: Filip Bednarek - Joel Pereira, Filip Dagerstaal, Antonio Milic, Barry Douglas - Michał Skóraś, Nika Kwekweskiri (79. Filip Szymczak), Joao Amaral (53. Afonso Sousa), Jesper Karlstroem (79. Radosław Murawski), Kristoffer Velde (65. Heorhij Citaiszwili) - Mikael Ishak.


Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Mattias Johansson, Maik Nawrocki, Artur Jędrzejczyk, Filip Mladenovic - Paweł Wszołek (86. Blaz Kramer), Rafał Augustyniak, Ernest Muci (68. Bartosz Kapustka), Bartosz Slisz, Makana Baku (68. Maciej Rosołek) - Carlitos (82. Lindsay Rose).


Klasyk ekstraklasy rozczarował, ponad 35 tysięcy widów obejrzało przeciętne widowisko. Z podziału punktów bardziej zadowoleni mogą być warszawianie, którzy kończyli mecz w dziesiątkę.


Zainteresowanie klasykiem w Poznaniu było, jak zawsze, bardzo duże, ale nie sprzedano wszystkich biletów. Mecz obejrzało dokładnie 35410 widzów, co jest rekordem frekwencji w tym sezonie.


Lechici zaczęli spotkanie z dużym animuszem i zepchnęli rywali do obrony. Już w 7. minucie gospodarze powinni objąć prowadzenie; Maik Nawrocki źle obliczył lot piłki i Joao Amaral znalazł się w sytuacji sam na sam. Bramkarz Legii Kacper Tobiasz efektownym szpagatem obronił strzał Portugalczyka, który nie po raz pierwszy w tym sezonie zmarnował taką szansę. Jak się później okazało, była to najlepsza sytuacja w tym meczu.


Po kwadransie gra zaczęła przenosić się pod bramkę Filipa Bednarka. Groźnie z linii pola karnego uderzył Paweł Wszołek, ale obrońcy Lecha zdołali zablokować piłkę. Kilka minut później szybki atak poznaniaków mógł zakończyć się powodzeniem, lecz po trochę przypadkowych odbiciach, piłka znalazła się pod nogami Amarala. Pomocnik "Kolejorza" przewrócił się i nie trafił w futbolówkę.


Goście opanowali środek boiska, dość łatwo przerywali akcje i przez kilkanaście minut dominowali na boisku. Jedynym efektem ich przewagi było zablokowane uderzenie Ernesta Muciego.


W końcówce pierwszej odsłony Lech się przebudził - niecelnie główkował Michał Skóraś, a Jesper Karlstroem z linii pola karnego mocno uderzył pod poprzeczkę, lecz Tobiasz przeniósł piłkę nad bramkę. W doliczonym czasie gry mistrz Polski wyprowadził groźną kontrę, ale Skóras fatalnie ją rozegrał i stracił piłkę przed polem karnym.


W obu zespołach mało widoczni byli napastnicy - Ishak oddał jeden celny strzał, który nie mógł sprawić kłopotu golkiperowi Legii, z kolei Carlitos rzadko miał kontakt z piłką.


Początek drugiej odsłony w wykonaniu mistrza Polski był całkiem niezły - Nika Kwekweskiri dwukrotnie z dystansu próbował pokonać Tobiasza. Przy pierwszej próbie bramkarz Legii z trudem wybił na rzut rożny, druga próba była niecelna. W odpowiedzi Makana Baku popisał się świetnym uderzeniem bez przyjęcia z ponad 25 metrów, lecz piłka minęła słupek.


Lech miał przewagę, ale brakowało mu przede wszystkim cierpliwości w rozgrywania akcji. Skóraś często dokonywał złych wyborów, liczne dośrodkowania lechitów w pole karne nie trafiały do adresatów. Legioniści z kolei mieli na koncie sześć żółtych kartek, ale Artur Jędrzejczyk najwyraźniej zapomniał, że już został upomniany i staranował Ishaka przy bocznej linii. Sędzia Piotr Lasyk nie mógł podjąć innej decyzji i Legia ostatnie 10 minut plus dziewięć doliczonego czasu kończyła w osłabieniu.


Kilka minut później na boisku znów zrobiło się nerwowo, ale to nie z powodu piłkarzy, ale kibiców, którzy rzucili kilka butelek na pole karne Legii. Sędzia musiał przerwać spotkanie, prosząc o interwencję organizatora.


Łatwo było domyśleć się, jak będzie wyglądał scenariusz ostatniego fragmentu spotkania. Legia praktycznie ograniczyła się do wybijania "na uwolnienie". W 89. minucie Skóraś miał "piłkę meczową", lecz z 11 metrów źle przymierzył i legioniści mogli na chwilę odetchnąć. Podopieczni Johna van den Broma zamknęli rywali na ich własnym polu karnym, ale defensywa gości nie popełniła błędu i dowiozła remis do ostatniego gwizdka arbitra. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ krys/


Kraj i świat

2024-05-03, godz. 18:50 PGZ nie będzie już finansować Polskiej Fundacji Narodowej Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) wycofuje się z finansowania Polskiej Fundacji Narodowej; w sumie od 2016 r. z PGZ na konto Fundacji wpłynęło 35 mln zł - przekazała… » więcej 2024-05-03, godz. 18:50 "The Times": Po rozmowie z Dudą, Trump zamierza żądać od NATO wydatków obronnych na poziomie 3 proc. PKB Donald Trump zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 3 proc. PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony… » więcej 2024-05-03, godz. 18:40 W. Brytania/ "Daily Telegraph": Irlandia może się włączyć w deportacji azylantów do Rwandy Brytyjski rząd jest gotowy zaproponować Irlandii udział w programie deportacji imigrantów do Rwandy, co miałoby być rozwiązaniem sporu między obydwoma… » więcej 2024-05-03, godz. 18:40 Węgry/ Media: spadek cen paliw w wyniku presji rządu i sytuacji na rynku Presja rządu na detalistów i groźba interwencji skutkują obniżką cen benzyny i oleju napędowego na Węgrzech, które rosły od początku roku - napisał… » więcej 2024-05-03, godz. 18:30 Liga niemiecka - Marco Reus nie przedłuży umowy z Borussią Borussia Dortmund i jej wieloletni kapitan Marco Reus uzgodnili, że nie przedłużą wygasającego z końcem sezonu kontraktu - poinformował klub niemieckiej… » więcej 2024-05-03, godz. 18:20 LM piłkarzy ręcznych - EHF odrzuciła protest Industrii, prezes klubu: czujemy się pokrzywdzeni Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) odrzuciła protest Industrii Kielce w sprawie ostatniej akcji rewanżowego ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów… » więcej 2024-05-03, godz. 18:00 La Classique Morbihan - Marta Lach na drugim miejscu Marta Lach (Ceratizit-WNT) zajęła drugie miejsce w wyścigu kolarskim La Classique Morbihan w Bretanii. Na finiszu w miejscowości Josselin wyprzedziła ją… » więcej 2024-05-03, godz. 17:50 Turniej WTA w Madrycie - hiszpańskie media: Świątek i Sabalenka mają coś do udowodnienia Sobotni finał turnieju WTA w Madrycie jest wyzwaniem dla polskiej tenisistki Igi Świątek i jej białoruskiej rywalki Aryny Sabalenki. Każda z nich ma coś… » więcej 2024-05-03, godz. 17:50 Giżycko/ W jeziorze Soltmany utonęła 82-latka 82-letnia kobieta utonęła w piątek w jeziorze Soltmany w gminie Kruklanki koło Giżycka (warmińsko-mazurskie). Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego… » więcej 2024-05-03, godz. 17:40 Turniej ATP w Madrycie - Rublow pierwszym finalistą Rosjanin Andriej Rublow pokonał pogromcę Huberta Hurkacza, Amerykanina Taylora Fritza 6:4, 6:3 w pierwszym półfinale turnieju tenisowego ATP Masters 1000 na… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »