Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-19, 07:20 Autor: PAP

Andrzej Bargiel o kolejnej wyprawie: pakowanie trwało tydzień

Andrzej Bargiel, który jako pierwszy na świecie zjechał na nartach z K2 (8611 m) w Karakorum, w poniedziałek wyruszy na kolejną wyprawę. Celem są dwa sześciotysięczniki, w tym jeden dziewiczy. "Zabieram cztery pary nart. Pakowanie wszystkiego trwało tydzień" - powiedział PAP tuż przed wylotem.

Bargiel, który w niedzielę obchodził 33. urodziny, będzie chciał najpierw zdobyć i zjechać na nartach z dziewiczego Yawash Sar II (6178 m) w Karakorum, a następnie powtórzyć wyczyn na innym z sześciotysięczników - Laila Peak (6096 m), znanym z pięknej strzelistej sylwetki.


Tym razem, po raz po raz pierwszy w narciarskiej eksploracji gór najwyższych, towarzyszyć mu będzie narciarz freerajdowiec - Jędrzej Baranowski. Kolejnym uczestnikiem wyprawy jest himalaista i filmowiec wysokogórski Dariusz Załuski, zdobywca pięciu ośmiotysięczników (w tym K2 i dwa razy Everestu), laureat wielu festiwali filmowych o tematyce górskiej, w tym głównej nagrody na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Górskich w Vancouver 2009 r.


Wyprawa potrwa miesiąc, a na działalności górsko-narciarską Bargiel - na co dzień ratownik TOPR - przeznacza po tygodniu na każdy ze szczytów. Kolejność zdobywania sześciotysięczników nie jest przypadkowa. Jak zdradził, zainspirował go do zdobywania dziewiczego wierzchołka jeden z nestorów polskiego himalaizmu Janusz Majer, były szef projektu Polski Himalaizm Zimowy, który w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia należał do czołówki polskich wspinaczy; m.in. dokonał w zespole przejścia ponad kilometrowej drogi na El Capitan w Yosemite w Kalifornii w 1980 r.


"W drodze na Yawash Sar II przechodzimy przez przełęcz, która leży na wysokości około 5000 m, co daje nam zdobycie lepszej, spokojniejszej aklimatyzacji. Trekking do bazy pod ten szczyt trwa trzy, cztery dni, a pod Laila Peak doszlibyśmy bardzo szybko, co byłoby niekorzystne z punktu widzenia aklimatyzacji. Wydaje mi się, że te szczyty są podobne, trudność będzie porównywalna zarówno wspinaczkowa, jak i narciarska. Będzie nam towarzyszył duch eksploracji, czyli to, co cenię w górach. Wybór na pierwszy ze szczytów padł po rozmowach z Januszem Majerem, osobą, która ma olbrzymią, bezcenną wiedzę topograficzną i górską. Super, że można takie góry nadal znaleźć. Laila to widowiskowy i strzelisty szczyt" - podkreślił Bargiel.


Od siedmiu lat realizuje on autorski projekt w górach najwyższych "Sunt Leones", którego celem jest zdobywanie wysokich szczytów w szybkim tempie, jeśli to możliwe w stylu alpejskim (bez zakładania obozów) i następnie zjazd. W 2013 roku w ten sposób zdobył Sziszapangmę (8013 m), rok później Manaslu (8156 m, obydwa w Himalajach), w 2015 roku Broad Peak (8051 m), położony tak jak K2 w Karakorum.


Za zjazd z K2 został uhonorowany Kolosem podczas 21. Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów oraz "Adventurer of the year", nagrodą przyznawaną przez amerykańską redakcję czasopisma "National Geographic".


Bargiel wraca w góry najwyższe po półtorarocznej przerwie. W październiku 2019 r. ze względu na warunki pogodowe i zagrożenie stwarzające przez wiszący serak przerwał pionierską próbę wejścia i zjazdu z najwyższej góry świata - Everestu (8848 m). Dalsze plany pokrzyżowała mu pandemia COVID-19. Koronawirusem zakaził się latem 2020 i długo wracał do formy.


Narciarz cieszy się, że działalność górską będzie tym razem prowadził z kolegą.


"Wracamy do działalności górskiej po długiej przerwie, więc jest ekscytacja. Dla mnie dodatkowa, bo po raz pierwszy będę mógł działać w zespole. To podnosi bezpieczeństwo i usprawnia nasze poruszanie się w terenie wspinaczkowym. Poza tym Jędrek Baranowski to jeden z najlepszych pozatrasowych narciarzy w Polsce. Oprócz nart zabieramy oczywiście kombinezony, sprzęt wspinaczkowy oraz namioty do zakładania obozów, gdyby była taka konieczność. Narty będą dłuższe, szersze, czyli cięższe niż te które miałem na K2. Pozwolą na bardziej dynamiczna jazdę. Na ośmiotysięczniki trudno taki sprzęt wynieść" - dodał.


Wybór sześciotysięczników, a nie ośmiotysięcznika był dla Bargiela dość oczywisty. Yawash Sar II próbowała zdobyć w 2018 r. polska ekspedycja, by uczcić w ten sposób stulecie odzyskania niepodległości. Wytyczono drogę nazwaną Drogą Niepodległości, ale w związku z poważnym zagrożeniem lawinowym wyprawa została przerwana.


Laila Peak została zdobyta pierwszy raz w 1987 r. przez Włochów, a pionierskiego zjazdu na nartach dokonali Francuzi w 2018 r. W marcu w stylu alpejskim próbowali zdobyć szczyt Polacy: Janusz Gołąb, Marco Schwidergall i Bartek Ziemski, ale zagrożenie lawinowe uniemożliwiło realizację ambitnego planu.


"Na tych szczytach nie ma komercyjnych wypraw. Możemy znaleźć tam spokój i swobodę. O Laila Peak marzyłem już od dawna. Poza tym na wejście na sześciotysięczniki w Pakistanie nie jest potrzebne zezwolenie. Także logistyka wypraw jest łatwiejsza niż na ośmiotysięcznikach, co ma znaczenie szczególne w dobie pandemii. Wiosnę wybraliśmy nieprzypadkowo. Analizowałem warunki pogodowe, śniegowe i uznaliśmy, że ta pora roku będzie optymalna" - podsumował Bargiel.(PAP)


Olga Przybyłowicz


olga/ pp/


Kraj i świat

2024-05-04, godz. 13:30 Sz. Hołownia do strażaków: chcielibyśmy być tacy jak wy: odważni, kompetentni i ofiarni (krótka 2) Kiedy widzimy was w akcji, nie tylko zazdrościmy wam, ale chcielibyśmy być tacy jak wy: odważni, kompetentni i ofiarni - powiedział w sobotę podczas centralnych… » więcej 2024-05-04, godz. 13:30 Niemcy/ Komisarz ds. antysemityzmu obawia się eskalacji protestów na uniwersytetach Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest 'niestety… » więcej 2024-05-04, godz. 13:20 Czechy/ Co najmniej jedna ofiara śmiertelna w wypadku na autostradzie D1 przy granicy z Polską Do poważnego wypadku drogowego z udziałem kilku samochodów doszło w sobotę na autostradzie D1 z Ostrawy w kierunku Polski. Dwie ciężarówki zmiażdżyły… » więcej 2024-05-04, godz. 13:20 Wielkopolskie/ Tłumy miłośników kolei bawią się Wolsztynie na Paradzie Parowozów Tłumy miłośników kolei pojawiły się w sobotę w Wolsztynie (Wielkopolskie) na 28. Paradzie Parowozów. Swoje wdzięki na imprezie prezentuje siedem lokomotyw… » więcej 2024-05-04, godz. 13:10 Liga hiszpańska - Lewandowski bliski wyprzedzenia Iniesty Piłkarz Barcelony Robert Lewandowski w sobotę może wyprzedzić Andresa Iniestę pod względem liczby strzelonych goli dla katalońskiego klubu. O godzinie 18.30… » więcej 2024-05-04, godz. 13:00 Belgia/ Marszałek Senatu przybyła do Brukseli, gdzie weźmie udział w święcie polonijnym Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska przybyła w sobotę do Brukseli w związku z obchodami Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Marszałek weźmie udział… » więcej 2024-05-04, godz. 13:00 Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej (krótka) Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że… » więcej 2024-05-04, godz. 13:00 Koszalin/ Sprawę rozbiórki Związkowca przejęła prokuratura okręgowa Prokuratura Okręgowa w Koszalinie przejęła śledztwo dotyczące rozbiórki najwyższego w mieście budynku, tzw. Związkowca - poinformował PAP rzecznik prasowy… » więcej 2024-05-04, godz. 12:50 UE/ Instytucje unijne otworzyły drzwi dla odwiedzających W ramach obchodów Dnia Europy instytucje UE w Brukseli zorganizowały w sobotę dni otwarte. Zainteresowani mogli odwiedzić m.in. siedziby Komisji Europejskiej… » więcej 2024-05-04, godz. 12:30 Chorzów/ W Świętego Floriana przez dzielnicę Batory przeszedł Pochód Ludzi Ognia Pochód Ludzi Ognia przeszedł w sobotę 4 maja, w dniu Świętego Floriana, przez związaną z hutnictwem chorzowską dzielnicę Batory. Święty Florian patronuje… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »