Jabłoński o doniesieniach "Rz": dotacje zostały przyznane zgodnie z regulaminem konkursu
Wtorkowa "Rzeczpospolita" donosi, że Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła ustalenia posłów Lewicy - Darii Gosek-Popiołek i Macieja Koniecznego - którzy we wrześniu 2023 r. przeprowadzili kontrolę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w sprawie programów "Pomoc humanitarna 2023" i "Polska pomoc rozwojowa 2023". Resort był wówczas kierowany przez Zbigniewa Raua (PiS).
Gazeta - powołując się na raport NIK - twierdzi, że były wiceszef MSZ Paweł Jabłoński (PiS) wskazał zwycięzców konkursu "Pomoc humanitarna 2023", lekceważąc rekomendacje komisji. Jabłoński miał wybrać trzy projekty z listy dziesięciu zarekomendowanych przez komisję konkursową oraz wskazać - z własnej inicjatywy - dodatkowe siedem, którym przyznał dotacje o łącznej kwocie 7,2 mln zł.
Były wiceszef MSZ odniósł się do doniesień gazety. Zapewnił, że wszystkie dotacje zostały przyznane zgodnie z regulaminem konkursu, po dokładnej merytorycznej analizie projektów. "Rekomendacje są pomocne, ale nigdy nie miały wiążącego charakteru" - napisał w serwisie X.
Podkreślił również, że organizacje, które otrzymały dofinansowanie skutecznie zrealizowały projekty humanitarne, zgodnie z umowami zawartymi z MSZ. Dodał, że w przypadku niezrealizowania ustalonych celów, resort może wystąpić o zwrot całości lub części dotacji. "Część organizacji wskazanych w artykule +Rz+ z sukcesami startuje w konkursach dotacyjnych także obecnie, po zmianie rządu – bo są to po prostu podmioty, które sprawnie realizują tego rodzaju projekty" - napisał.
W ocenie Jabłońskiego, atak wymierzony w jego stronę jest "ewidentnie polityczny". "Mam nadzieję, że nie ucierpią na tym ludzie, którzy od lat działają społecznie i realizują projekty humanitarne na całym świecie" - stwierdził.
Jak czytamy w "Rz", fundacja Klaster Innowacji Społecznych miała otrzymać 412 tys. zł na projekt dotyczący Ukrainy. Fundacją zarządza Petros Tovmasyan, działacz nieistniejącej już Partii Republikańskiej Adama Bielana, która w 2023 r. rozwiązała się, wchodząc w skład PiS. "Zdaniem NIK pieniądze przyznano nieprawidłowo, podobnie jak na sześć innych projektów w ramach tego programu" - podkreśliła "Rz".
Wśród nagrodzonych organizacji, które nie otrzymały rekomendacji komisji konkursowej, znalazły się również: Caritas Archidiecezji Lubelskiej, Stowarzyszenie Katolickie Przyjaźń Jaworznicka czy Stowarzyszenie Bezpieczna Lubelszczyzna.
Podczas kontroli poselskiej Lewicy z 2023 r. stwierdzono również nieprawidłowości w realizacji programu "Polska pomoc rozwojowa 2023". Jabłoński miał przyznać 6,3 mln zł organizacjom, które nie były rekomendowane przez komisję, m.in. New Europe Foundation, której prezesem jest powiązany z Partią Republikańską Robert Kłosowski. Organizacja miała otrzymać dofinansowanie w wysokości 323 tys. zł. Jak podaje "Rz", konkurs ten nie był jednak przedmiotem kontroli NIK. (PAP)
andr/ godl/