Korneluk: prokurator generalny zdecyduje, kto pokieruje śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości
PAP spytała szefa Prokuratury Krajowej o dalsze losy wielowątkowego śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości, ponieważ od 1 sierpnia w stan spoczynku przejdzie kierująca tym postępowaniem prok. Marzena Kowalska. Śledztwo dotyczy m.in. ustawiania konkursów na pieniądze z funduszu, a prokuratura w związku z tym postawiła do tej pory zarzuty kilkunastu osobom, z których trzy trafiły do aresztu.
"Decyzję w tej sprawie podejmie prokurator generalny, bo to on powołał zespół śledczy w tej sprawie (w Prokuraturze Krajowej - PAP). Ja ze swojej strony będę rekomendował prok. Piotra Woźniaka, który w zespole jest zastępcą prok. Kowalskiej. Jest bardzo doświadczonym prokuratorem i każdy się może o tym przekonać, analizując jego wystąpienie na sejmowej komisji regulaminowej, gdzie uzasadniał wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Romanowskiemu i odpowiadał na pytania posłów opozycji" - odpowiedział Korneluk.
"Chcę podkreślić, że bardzo cenię kompetencje prok. Marzeny Kowalskiej, jednak podjęła ona taką, a nie inną decyzję, do której miała całkowite prawo i pozostaje mi tylko tę decyzję uszanować. Od 1 sierpnia prok. Kowalska przestanie być tzw. czynnym prokuratorem i przejdzie w stan spoczynku. W tej sprawie pojawiły się różne spekulacje, jednak przypominam, że powody jej decyzji są wyłącznie osobiste" - dodał.
Śledztwo PK w sprawie Funduszu Sprawiedliwości toczy się m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez Ministra Sprawiedliwości i urzędników resortu, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz miał i ma na celu przede wszystkim pomoc ofiarom przestępstw, a także m.in. pomoc postpenitencjarną.
W ocenie prokuratury udzielali oni - działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i osobistych - w sposób uznaniowy i dowolny wsparcia finansowego beneficjentom programów nieposiadających związku z celami Funduszu Sprawiedliwości, czym działali na szkodę interesu publicznego – Skarbu Państwa oraz interesu prywatnego, co spowodowało ograniczenie dostępności środków dla uprawnionych podmiotów.
W Zespole Śledczym nr 2, który zajmuje się tym postępowaniem, pracuje obecnie - zgodnie z 30-punktową informacją MS z lipca br. o aferze w sprawie Funduszu Sprawiedliwości - sześciu prokuratorów.
Niebawem nadamy cały wywiad z prokuratorem krajowym Dariuszem Kornelukiem.(PAP)
nno/ itm/ lm/