Liderką pozostaje Wibes, która triumfowała także na mecie pierwszego etapu.

Przygotowująca się do startu w konkurencjach torowych igrzysk olimpijskich w Paryżu Pikulik kolejny raz zaimponowała sprinterskimi umiejętnościami. W sobotę uległa tylko uważanej za najlepszą na świecie sprinterkę Holenderce Wibes i jej niemal równie szybkiej rodacze. W piątek na mecie 126,8-kilometrowej trasy ze startem i metą w miejscowości Zulte finiszowała tuż za zwyciężczynią, a w czwartek była piąta.

Sobotnia, przedpołudniowa część trzeciego etapu (po południu zaplanowano jazdę na czas) została skrócona z 95 do 66 kilometrów po masowej kraksie w pierwszej części rywalizacji, która spowodowała tzw. neutralizację, czyli przerwanie etapu na kilkadziesiąt minut. Na skutek obrażeń z wyścigu wycofało się po tym wypadku kilka zawodniczek.

W klasyfikacji generalnej po pierwszej części trzeciego etapu Wiebes wyprzedza Kool o 6 sekundy. Pikulik jest czwarta ze stratą 21 s. Pozostałe Polki zajmują lokaty: 15. Karolina Kumięga (UAE Development) - strata 32 s, 36. Kaja Rysz (Lifeplus Wahoo) - 45 i 84. Wiktoria Pikulik (Human Powered Health) - 3.22.

W sobotę zawodniczki staną jeszcze na starcie 11-kilometrowej indywidualnej jazdy na czas, etapu 3 b. Czwarty etap i zakończenie wyścigu w niedzielę. (PAP)

sab/ mask/