Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-11, 21:50 Autor: PAP

Nie żyje jeden z górników poszkodowanych we wstrząsie w kop. Rydułtowy (opis4)

Nie żyje jeden z górników poszkodowanych we wstrząsie w kopalni Rydułtowy, lekarz potwierdził jego zgon – przekazali przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia. Wciąż nie odnaleziono ostatniego zaginionego pracownika. Trwa akcja ratownicza.

Informację o śmierci górnika przekazał podczas wieczornego briefingu w czwartek prezes PGG Leszek Pietraszek.


Do silnego wstrząsu doszło 1150 m pod ziemią o godz. 8.16. W zagrożonym rejonie było 78 górników, którzy prowadzili prace konserwacyjne maszyn i urządzeń. 76 z nich zostało wycofanych, 17 trafiło do szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, część poszkodowanych zostało już wypisanych do domów.


Od rana trwało poszukiwanie dwóch pozostałych poszkodowanych. Późnym popołudniem prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa przekazał informację o zlokalizowaniu jednego z pracowników. Teraz potwierdzono informację o jego śmierci.


"Mamy potwierdzony zgon jednego z naszych przyjaciół, jednego z naszych górników" - powiedział prezes Pietraszek, który wyraził żal i złożył kondolencje bliskim zmarłego. Zapewnił, rodzina zmarłego uzyska pomoc. Górnik, który zginął, miał 41 lat, w górnictwie pracował 21 lat.


Wciąż trwa akcja ratownicza. Szef PGG zapewnił, że ratownicy robią wszystko, by odnaleźć ostatniego poszukiwanego, i pracują z pełnym poświęceniem. Na dole jest 11 ratowniczych zastępów. Dyrektor biura produkcji PGG Damian Borgieł poinformował, że zaginiony górnik nadal nie został zlokalizowany, są tylko przypuszczenia, gdzie może się znajdować.


Jak opisywał dyrektor, wstrząs w dwóch miejscach poważnie zdeformował wyrobiska. W jednym z nich są odcinki, gdzie ratownicy muszą się czołgać – został tam prześwit o wysokości 1 m (przed wstrząsem było to 3,5-4 m). To znacząco utrudnia prowadzenie akcji. Podobnie jest w drugim wyrobisku, gdzie na odcinku 100 m prześwit wynosi 0,5-1 m.


Sytuacja metanowa jest stabilna, ale ratownicy pracują nad tym, by w miejsce, gdzie pracują, dostawały się większe ilości powietrza. W dalszym ciągu występuje zagrożenie sejsmiczne, jest ryzyko kolejnych wstrząsów. Z tego powodu w ostatnich godzinach zastępy ratowników dwa razy były wycofywane do bazy. Dyrektor podkreślił, że akcja ratownicza prowadzona jest na rozległym terenie - bazy ratowników dzieli odległość 2 km, dlatego trudno określić, jak długo potrwają ich działania. "Idziemy po żywego" - oświadczył Borgieł.


Prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego Mirosław Bagiński opisywał, że w akcji ratowniczej pomagały psy GOPR-u i TOPR-u. "Na chwilę obecną takiej potrzeby już nie ma, natomiast prace są prowadzone z wykorzystaniem wiedzy ekspertów, pracujących w zespole doradczym sztabu akcji i kierownika akcji" - dodał.


Kopalnia "Rydułtowy" jest jednym z najstarszych czynnych zakładów wydobywczych na Górnym Śląsku, jej początki sięgają 1792 r. Według informacji PGG, eksploatacja ścian jest prowadzona pomiędzy poziomami 1000 m i 1200 m. Najgłębsze czynne wyrobiska znajdują się na poziomie około 1250 m.


Zakład ma drugi stopień zagrożenia tąpaniami w trzystopniowej skali, do którego zalicza się pokłady lub ich części zalegające w górotworze skłonnym do tąpań, a w których nie dokonano odprężenia przez wybranie sąsiedniego pokładu. Ma też II, III i IV kategorię zagrożenia metanowego w czterostopniowej skali, oraz obie klasy: "A" i "B" zagrożenia wybuchem pyłu węglowego.(PAP)


kon/ wkr/ wus/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 06:20 Paryż - Estanguet: sprzedano rekordową liczbę biletów Na rozpoczynające się za dwa tygodnie igrzyska olimpijskie w Paryżu sprzedano rekordową liczbę 8,6 miliona biletów. To o 300 tys. więcej niż wynosił poprzedni… » więcej 2024-07-12, godz. 06:10 Nepal/66 osób uznanych za zaginione po stoczeniu się 2 autobusów do rzeki Co najmniej 66 osób najprawdopodobniej zginęło w rezultacie stoczenia się dwóch przepełnionych pasażerami autobusów do rzeki - poinformowały w piątek… » więcej 2024-07-12, godz. 06:10 Czterokrotnie nominowany do Oscara Danny Elfman oskarżony o zniesławienie Do sądu w Los Angeles trafił pozew, w którym kompozytorka Nomi Abadi oskarża swojego kolegę po fachu, Danny’ego Elfmana o zniesławienie. Sprawa jest poważniejsza… » więcej 2024-07-12, godz. 06:00 Wymieranie dinozaurów pomogło winoroślom Wymarcie dinozaurów 66 mln lat temu prawdopodobnie utorowało drogę do rozprzestrzenienia się winorośli - opisują naukowcy na łamach „Nature Plants”. » więcej 2024-07-12, godz. 05:50 Włochy/W 11 miastach najwyższy stopień alertu z powodu upałów W 11 miastach we Włoszech obowiązuje w piątek najwyższy stopień alertu z powodu upałów. Na południu temperatury sięgną 42 stopni Celsjusza. Nad kraj… » więcej 2024-07-12, godz. 05:30 USA/Orban rozmawiał z Trumpem o "możliwościach pokoju" na Ukrainie Premier Węgier Viktor Orban spotkał się w czwartek z Donaldem Trumpem w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, z którym przedyskutował 'możliwości… » więcej 2024-07-12, godz. 05:00 Klęski żywiołowe wyrządziły gospodarce chińskiej 13 mld dolarów strat Jak poinformowało w piątek chińskie ministerstwo ds. zarządzania kryzysowego, klęski żywiołowe, jakie nawiedziły Chiny w pierwszej połowie bieżącego… » więcej 2024-07-12, godz. 04:40 "Rzeczpospolita": KE mówi "nie" prądowi bez ETS Komisja Europejska na razie nie poparła pomysłu Donalda Tuska, aby za europejskie pieniądze spalać polski węgiel na potrzeby Ukrainy - pisze w piątek 'R… » więcej 2024-07-12, godz. 04:20 Niemcy/ W Berlinie otwarto wystawę poświęconą Powstaniu Warszawskiemu W centrum Berlina - przy ruchliwym dworcu Friedrichstrasse - w ramach obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego została otwarta w czwartek wystawa… » więcej 2024-07-12, godz. 04:10 Szczyt NATO/ Biden: Wybory w USA zdecydują o tym, w jakim świecie będziemy żyć w kolejnych dekadach (opis) Wybory w USA zdecydują o tym w jakim świecie będziemy żyć w kolejnych dekadach, Donald Trump jasno powiedział, że nie czuje się zobowiązany do respektowania… » więcej
49505152535455
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »