G7 potępia decyzję Izraela w sprawie budowy nowych osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu
Szefowie dyplomacji wezwali izraelski rząd do cofnięcia decyzji dotyczącej budowy trzech nowych osiedli, zalegalizowania kolejnych pięciu, które powstały bez zezwolenia, a także rozbudowania istniejących osiedli o ponad 5 tys. domów i przejęcia dużego obszaru Zachodniego Brzegu pod zabudowę.
"Potwierdzamy nasze przywiązanie do idei trwałego i stabilnego pokoju (...) w oparciu o rozwiązanie dwupaństwowe" - napisano w komunikacie G7.
Ponadto szefowie MSZ wezwali Izrael do przekazania Autonomii Palestyńskiej należnej jej reszty zaległych dochodów podatkowych, aby zachować gospodarczą stabilność Zachodniego Brzegu, która ma "kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa regionu".
Rząd Izraela zatwierdził w ubiegłym tygodniu budowę 5295 nowych domów na terenie Zachodniego Brzegu, a wcześniej ogłosił, że położony na tym terytorium obszar o powierzchni 12,7 km kwadratowego to ziemia należąca do państwa, co oznacza, że może być przeznaczona na żydowskie osadnictwo.
Izraelska organizacja pozarządowa Pokój Teraz oceniła, że jest to aneksja, a postępowanie gabinetu premiera Benjamina Netanjahu doprowadzi do nieodwracalnych szkód i jest groźna dla bezpieczeństwa oraz przyszłości zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.
Zachodni Brzeg Jordanu i Jerozolima Wschodnia zostały zajęte przez Izrael w wyniku zwycięskiej wojny sześciodniowej w 1967 roku. Palestyńczycy postrzegają ekspansję żydowskich osiedli jako główną przeszkodę w dalszym procesie pokojowym i powstaniu na tym terenie niepodległej Palestyny, czemu sprzeciwia się obecny izraelski rząd. Społeczność międzynarodowa uważa wszystkie żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu za nielegalne. (PAP)
fit/ ap/
arch.