Iran/ MSZ: rozmawiamy przez pośredników z USA o naszym programie nuklearnym
"Prowadzone są pośrednie rozmowy przez Oman, ale proces negocjacyjny jest tajny i nie można ujawniać jego szczegółów" – powiedział Bagheri Kani irańskiej gazecie "Etemad".
Władze USA po ostatnich wyborach prezydenckich w Iranie, które wygrał ostrożnie skłaniający się ku reformom Masud Pezeszkian, oświadczyły, że nie spodziewają się "fundamentalnej zmiany kierunku" polityki Teheranu. Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapytany, czy USA są gotowe wznowić rozmowy nuklearne z Iranem, stanowczo zaprzeczył.
Pezeszkian zapowiedział, że złagodzi napięcia między Teheranem, a mocarstwami zaangażowanymi przed laty w porozumienie nuklearne. Jednak - jak podkreśla Reuters - to nie prezydent, ale najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei podejmuje kluczowe decyzje, w tym z obszaru polityki zagranicznej. Przed wyborami prezydenckimi stwierdził on, że "ten, kto uważa, że nie da się bez przychylności Ameryki niczego zdziałać, nie będzie dobrze zarządzał krajem". (PAP)
os/ ap/