PiS: projekt usprawniający działania wojska i służb jest niedopracowany; złożymy poprawki (krótka3)
W Sejmie trwa drugie czytanie rządowego projektu zmian w kilku ustawach, którego celem jest uprawnienie działań wojska, Straży Granicznej i policji na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Chodzi o projekt przedłożony przez MON, który 19 czerwca przyjął rząd. Pierwsze czytanie projektu odbyło się na poprzednim posiedzeniu Sejmu.
Według posła Zbigniewa Hoffmanna (PiS) projekt ten jest w dużym stopniu niedopracowany. "On nie rozwiązuje, wbrew deklaracjom projektodawców, tego realnego problemu ochrony prawnej działań podejmowanych przez żołnierzy Wojska Polskiego czy funkcjonariuszy Straży Granicznej i policji w związku z użyciem środków przymusu bezpośredniego i broni w przypadku zagrożenia życia i zdrowia" - ocenił Hoffmann.
Jego zdaniem przepisy obowiązujących obecnie ustaw: o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, w ustawie o Straży Granicznej oraz w ustawie o obronie ojczyzny umożliwiają skuteczne użycie środków przymusu bezpośredniego oraz broni palnej przez służby mundurowe w ramach służby na granicy polsko-białoruskiej.
Poseł zapowiedział złożenie kilku poprawek do rządowego projektu. Dwie z nich przedstawił wiceszef klubu PiS Marcin Ociepa. "Przedkładamy następujące poprawki: po pierwsze jednoznacznie wskazujące, że żołnierz ma prawo sięgnąć po środki przymusu bezpośredniego, także użycie broni, w przypadku po prostu naruszenia granicy państwowej, żeby miał tą swobodę decyzji i żeby to on podejmował tę decyzję. Druga poprawka dotyczy wprowadzenia do zestawu środków przymusu bezpośredniego tak zwanego urządzenia dźwiękowego dalekiego zasięgu, który pozwala odstraszać poprzez dźwięk, wysokie fale dźwiękowe" - przekazał Ociepa. (PAP)
autor: Edyta Roś
ero/ sdd/