Francja/ W wyborach do PE zagłosowali rządzący i politycy otwierający listy wyborcze
Rano w niedzielę zagłosowała przywódczyni skrajnej prawicy Marine Le Pen i szef Zgromadzenia Narodowego (obecna nazwa dawnej partii Le Pen, Frontu Narodowego), Jordan Bardella. Ten 28-letni polityk otwiera listę ZN w wyborach do europarlamentu.
W Laval w północno zachodniej Francji oddała głos Valerie Hayer, otwierająca listę wyborczą partii Odrodzenie (Renaissance) prezydenta Emmanuela Macrona.
Głosował już także polityk Partii Socjalistycznej Rafael Glucksmann, również otwierający listę wyborczą swojego ugrupowania.
Premier Gabriel Attal głosował przed południem w podparyskim Vanves. Prezydent Emmanuel Macron oddał głos krótko przed godz. 14 w lokalu wyborczym w Touquet w departamencie Pas-de-Calais na północy kraju.
W tegorocznych eurowyborach we Francji rywalizuje 38 list. Uprawnionych do głosowania jest ponad 49 mln obywateli, którzy wyłonią 81 europosłów. Delegacja Francji w PE jest drugą pod względem liczebności, po Niemczech, które mają 96 deputowanych.
Dla Polaków głosujących za granicą wyznaczono we Francji obwody w Strasburgu, Lyonie, Nicei, Tuluzie oraz trzy obwody w Paryżu.
Wzmożone środki bezpieczeństwa towarzyszyły głosowaniu w Nowej Kaledonii - zamorskim terytorium Francji, gdzie w maju wybuchły zamieszki. Lokale wyborcze zostały tam otwarte w sobotę wieczorem czasu polskiego, ze względu na różnicę czasu: Nowa Kaledonia leży w Oceanii, około 17 tys. km od Francji i ok. 1500 km od Australii. Również w sobotę głosowano w departamentach zamorskich i wspólnotach zamorskich Francji (m.in. w Gujanie Francuskiej, Gwadelupie oraz Polinezji Francuskiej). (PAP)
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ sp/