Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-08, 20:40 Autor: PAP

ME w ampfutbolu - Polacy brązowymi medalistami

Reprezentacja Polski pokonując we francuskim Evian Anglię 1:0 (1:0) zdobyła brąz mistrzostw Europy w ampfutbolu. To trzeci z rzędu medal biało-czerwonych w imprezie tej rangi. Po tytuł sięgnęła Turcja wygrywając w finale z Hiszpanią 3:0 (1:0).

Polska - Anglia 1:0 (1:0).


Bramka: Bartosz Łastowski (5).


Polska: Łukasz Miśkiewicz – Mateusz Warakomski, Bartosz Łastowski, Krystian Kapłon, Kamil Grygiel, Marcin Oleksy, Krzysztof Wrona


rezerwowi: Maciej Materac, Igor Woźniak – Rafał Bieńkowski, Adrian Bąk, Dominik Abramczyk, Łukasz Mazurowski, Kamil Rosiek, Jakub Kożuch.


Anglia: Kieran Lambourne – Martin Heald, Helder Silva, Harry Ash, Jamie Tregaskiss, Matt Dean, Liam Burbridge.


rezerwowi: Thomas Atkinson – Sean Jackson, David Tweed, Rhyse Ramsden, Terense Yates, Connor Cruise, Jamie Oakey.


Polacy przez większość turnieju – trzy mecze grupowe i ćwierćfinał – przeszli jak burza. Zdobyli 31 bramek i nie stracili ani jednej. Jednak w półfinale podopieczni trenera Dmytro Kameko musieli uznać wyższość mistrzów świata i obrońców tytułu w Europie - Turków, którzy zwyciężyli 5:1.


"Przez pierwsze kilka godzin pozwoliliśmy sobie na chwilę smutku, ale trzeba było się pozbierać na kolejny, niezwykle ważny mecz. Myślę, że lepiej przepracowaliśmy półfinałową porażkę niż Anglicy, w których porażka z Hiszpanią 1:2 długo +siedziała+ i to było widoczne. Nie rozmawiali ze sobą, nie spędzali ze sobą czasu. Widzieliśmy to, bo mieszkamy w jednym hotelu" – powiedział Krystian Kapłon.


Już w pierwszej minucie batalii o brąz Polacy przystąpili do ataku - Kapłon uderzył z kilkunastu metrów, ale jego uderzenie odbił Kieran Lambourne. Po chwili jednak ta niewykorzystana okazja mogła się zemścić. Jamie Tregaskiss ładnym technicznym strzałem usiłował pokonać Łukasza Miśkiewicza, ale ten był na posterunku.


W piątej minucie polski zespół ruszył z kontratakiem, który wziął na siebie Bartosz Łastowski. "Polski Messi" przebył z piłką kilkanaście metrów, a następnie - tuż po wyjściu z koła środkowego - oddał strzał tak mocny, że piłka zatrzymała się dopiero w angielskiej bramce. To był gol - jak się później okazało - na miarę brązowego medalu.


Polacy nie chcieli poprzestać na jednej bramce. W dziewiątej minucie mieli rzut wolny. Kapłon zagrał do Kamila Grygiela, a ten trafił w słupek. Rywale jeszcze przed przerwą mogli doprowadzić do wyrównania, gdy w 20. minucie Tregaskiss popędził w szybkim ataku na polską bramkę, ale po pierwsze – zdążył go dogonić Kapłon, a po drugie – po raz kolejny świetnie spisał się Miśkiewicz.


Po zmianie stron reprezentacja Anglii musiała podjąć jeszcze większe ryzyko, ale głównie sprowadzało się to do zagrań do Tregaskissa, który w 31. minucie oddał kolejny groźny strzał sprzed pola karnego, lecz Miśkiewicz popisał się świetną interwencją.


Jeszcze pod koniec spotkania biało-czerwoni mieli rzut wolny, po którym mogli podwyższyć wynik - Jakub Kożuch wymienił sobie piłkę z Kapłonem i uderzył, ale piłka poleciała tuż obok słupka bramki strzeżonej przez Kierana Lambourne'a. Kilka sekund później jeszcze jedno uderzenie Kożucha zostało zatrzymane przez angielskiego bramkarza.


Doliczony czas drugiej połowy także przyniósł emocje - Krzysztof Wrona znalazł się sam na sam z bramkarzem ale nie wykorzystał okazji. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach jeszcze jedną szansę na remis miał Harry Ash, ale Miśkiewicz był w sobotę nie do pokonania.


"Nie wydaje mi się, bym był bohaterem. Po prostu zrobiłem swoją robotę. Wynik może nie był jakiś spektakularny, ale to nie znaczy, że się nie staraliśmy. Każdy z nas może być traktowany jak bohater meczu. W końcu prowadziliśmy grę po swojemu, był spokój. Może i pod koniec zrobił się chaos, ale na szczęście czas także działał na naszą korzyść i dowieźliśmy ten wynik" – przyznał po spotkaniu bramkarz reprezentacji Polski.


"Założenie było takie, by strzelić jedną bramkę więcej. Minimum, które sobie ustaliliśmy, wykonaliśmy. To był dobry mecz, bardzo przyjemnie się grało. Było dużo akcji w jedną i w drugą stronę. Myślę, że stworzyliśmy ciekawe widowisko" - dodał Kapłon.


Reprezentacja Polski po raz trzeci z rzędu została brązowym medalistą ME w ampfutbolu. W 2017 roku biało-czerwoni zajęli trzecie miejsce podczas turnieju rozgrywanego w Turcji, a przed czterema laty stanęli na najniższym stopniu podium Euro w Krakowie.


"To był plan minimum. Choć nie udało się zrealizować głównego celu, czyli zdobyć złota, cieszymy się, że jest brąz" - podsumował Wrona.(PAP)


jej/ pp/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 19:20 Tour de France - lider Pogacar wygrał po samotnej akcji 14. etap (opis) Lider klasyfikacji generalnej Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał w Pirenejach po samotnej akcji na ostatnich kilometrach 14. etap wyścigu kolarskiego… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Wimbledon - Djokovic kontra Alcaraz, czyli "finał marzeń i rekordów" Jako 'finał marzeń i rekordów' oraz 'wielki rewanż za poprzednią edycję' jest określany niedzielny pojedynek o triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie między… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Bułgaria/ Czerwony alert przeciwpożarowy na większości terytorium kraju W 21 z 28 regionach Bułgarii w sobotę ogłoszono czerwony alert przeciwpożarowy. W środkowej i południowo-wschodniej części kraju płoną lasy i suche trawy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 PGG: odnaleziony górnik został już przetransportowany do szpitala (opis2) Odnaleziony po wstrząsie w kopalni Rydułtowy 32-letni sztygar jest przytomny, w stanie komunikatywnym; mężczyzna został już przetransportowany do szpitala… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Wimbledon - włoskie media: nie było cudu na londyńskiej trawie Nie było cudu na londyńskiej trawie - tak włoskie media podsumowały finał wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Jasmine Paolini - jako pierwsza tenisistka… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Suwerenna Polska zapowiedziała zawiadomienie prokuratury po rezygnacji wiceprezesa sądu dla Warszawy Mokotowa (aktl.) Politycy Suwerennej Polski (SP) zapowiedzieli zawiadomienie prokuratury ws. rezygnacji jednego z wiceprezesów Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa. Lider ugrupowania… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Litwa/ W Krawczunach upamiętniono żołnierzy AK walczących o Wilno W podwileńskiej miejscowości Krawczuny, gdzie 13 lipca 1944 r. została stoczona bitwa żołnierzy AK z oddziałami Wehrmachtu o Wilno, w sobotę odbyły się… » więcej 2024-07-13, godz. 18:50 Ekstraklasa siatkarek - Bruna Honorio wraca do Rzeszowa Brazylijska atakująca Bruna Honorio w sezonie 2024/2025 reprezentować będzie barwy KS DevelopRes Rzeszów. 35-letnia siatkarka wraca do stolicy Podkarpacia… » więcej 2024-07-13, godz. 18:40 Ekstraklasa piłkarska – zwycięstwo i porażka Lecha w sparingach Piłkarze Lecha Poznań pokonali trzecioligową Lechię Zielona Góra 5:0 i przegrali z ósmym zespołem czeskiej ekstraklasy FK Teplice 0:2 w ostatnich meczach… » więcej 2024-07-13, godz. 18:20 Ukraina/ Budanow: Putin przeżył już zamachy na swoje życie (korekta) Były już próby zamachu na Władimira Putina, ale się nie powiodły - powiedział w sobotę szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow portalowi… » więcej
225226227228229230231
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »