Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-10, 20:50 Autor: PAP

Politolog: Rekonstrukcja nie ma wielkiego znaczenia dla rządu

Rekonstrukcja nie ma wielkiego znaczenia dla rządu, ale ma dla tych czterech ministrów, którzy znaleźli się na listach do Parlamentu Europejskiego. Jeśli elektorat oceni to źle, zostaną ukarani słabym wynikiem wyborczym – powiedział dr hab. Olgierd Annusewicz, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Premier Donald Tusk w piątek ogłosił zmiany w rządzie. Ze stanowisk ministrów zrezygnowali politycy, którzy wystartują w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Marcina Kierwińskiego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji zastąpi Tomasz Siemoniak, Bartłomieja Sienkiewicza w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Hanna Wróblewska, Borysa Budkę w Ministerstwie Aktywów Państwowych - Jakub Jaworowski, a Krzysztofa Hetmana w Ministerstwie Rozwoju i Technologii zastąpi Krzysztof Paszyk.


„Obecnie rekonstrukcja nie ma wielkiego znaczenia dla rządu, ale ma dla tych czterech ministrów, którzy znaleźli się na listach do Parlamentu Europejskiego. Jeśli to był błąd, jeśli elektorat ocenia to źle, to ministrowie Kierwiński, Sienkiewicz, Budka i Hetman zostaną ukarani słabym wynikiem wyborczym, ale politycznie to nic nie zmieni. Zwolennik Koalicji Obywatelskiej lub Trzeciej Drogi, któremu to się nie podoba, po prostu zagłosuje na numer dwa lub osiem na liście, a nie na numer jeden” – powiedział w rozmowie z dziennikarzem PAP dr hab. Annusewicz.


Jego zdaniem pierwsza decyzja, która może zmienić układ władzy w Polsce, zapadnie dopiero podczas wyborów prezydenckich w 2025 r. Kolejna podczas wyborów parlamentarnych w 2027 r.


„Co z tego, że spadną sondaże? Nic. One mają się trzymać na pewnym poziomie, ale przede wszystkim istotny jest wynik wyborczy w wyborach parlamentarnych. Faktyczne ryzyko ponosi tych czterech polityków, którzy przestali być ministrami, zanim dostali się do Parlamentu Europejskiego. To o tyle interesujące, że zwykle ludzie, którzy kandydowali w różnych wyborach, mandatów czy stanowisk zrzekali się dopiero, kiedy był ten wróbel w garści” – ocenił dr hab. Annusewicz.


Ocenił, że ryzyko jest, choć minimalne, bo Kierwiński, Sienkiewicz, Budka i Hetman są liderami list w swoich okręgach, więc mogą być niemal pewni, że dostaną się do PE. Sygnałem ostrzegawczym będzie jednak wynik słabszy niż tych kandydatów, którzy otwierali listy w poprzednich eurowyborach.


Zdaniem politologa są trzy prawdopodobne powody, dla których zdecydowano się na wystawienie ministrów na czele list do Parlamentu Europejskiego. Po pierwsze, to osoby znane i popularne, więc mogą zapewnić dobry wynik i większą liczbę mandatów. Po drugie, może to być wynik kalkulacji politycznej, obliczonej na odsunięcie w cień konkurencji.


„Premier Tusk wysyła do Parlamentu Europejskiego osoby, które albo były liderami partii – Budka – albo mają jakieś partyjne ambicje – Kierwiński. Z Brukseli trudno buduje się własne struktury, trudno wpływać na codzienne życie partii. Można to intepretować jako odsunięcie politycznej konkurencji” – ocenił dr hab. Annusewicz.


Po trzecie, być może to ministrowie, którzy w oczach premiera nie sprostali oczekiwaniom, więc zdecydowano o wysłaniu ich do PE, ponieważ sama dymisja byłaby przyznaniem się do błędu.(PAP)


Autor: Patryk Osadnik


pato/ wus/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 06:40 Prof. Pruszczyk: Będę kandydował na stanowisko rektora WUM W ostatnim czasie nasza uczelnia doznała poważnych turbulencji. Emocje, które pojawiły się przy okazji wyborów, zaczęły przyćmiewać inne kwestie - powiedział… » więcej 2024-07-24, godz. 06:40 "DGP": Kto za Trzaskowskiego w Warszawie? Platforma Obywatelska powoli przymierza się do wskazania następcy Rafała Trzaskowskiego, gdyby ten latem przyszłego roku wygrał wybory na prezydenta kraju… » więcej 2024-07-24, godz. 06:40 Wiceszef MI dla "DGP": chcemy bezpłatnego dostępu do wody pitnej dla rodzin w określonym zakresie Stawiamy na oszczędzanie wody, ale chcemy też bezpłatnego dostępu do wody pitnej dla rodzin w określonym zakresie - mówi wiceminister infrastruktury Przemysław… » więcej 2024-07-24, godz. 06:30 Chiny/ Władze: Tajwańczycy nie powinni się obawiać przepisów przewidujących karę śmierci dla separatystów Pracujący w Chinach Tajwańczycy nie powinni obawiać się wytycznych Pekinu wprowadzonych w zeszłym miesiącu, które przewidują karę śmierci wobec 'krnąbrnych'… » więcej 2024-07-24, godz. 06:30 100 lat temu urodziła się Krystyna Skuszanka - wieloletnia dyrektorka polskich teatrów 24 lipca 1924 roku urodziła się Krystyna Skuszanka - reżyser teatralna, dyrektorka, która wprowadziła nowohucki Teatr Ludowy do czołówki polskich scen… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 Raport: w ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych firm wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł W ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 55 lat temu zmarł Witold Gombrowicz 55 lat temu, w nocy z 24 na 25 lipca 1969 r. w Vence we Francji zmarł pisarz i dramaturg Witold Gombrowicz. 'To najważniejszy polski myśliciel XX wieku. Można… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 USA/ Kolejne karawany latynoskich imigrantów w drodze do Ameryki Około 3 tys. imigrantów z małymi dziećmi maszerowało we wtorek w upale wzdłuż autostrady w południowym Meksyku zamierzając dotrzeć do granicy USA. Utworzyli… » więcej 2024-07-24, godz. 06:10 Czarnogóra/ Powołano najliczniejszy rząd w Europie; USA krytykują udział w nim partii prorosyjskich Po wtorkowej rekonstrukcji rządu Czarnogóra otrzymała najliczniejszy gabinet w Europie. Stany Zjednoczone wyraziły zaniepokojenie z powodu włączenia do niego… » więcej 2024-07-24, godz. 06:00 Niezdrowe nawyki dotyczące snu to większe ryzyko cukrzycy Zbyt mała jak i zbyt duża ilość snu wiąże się z podwyższonym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2 w różnych populacjach - wynika z obszernego badania. Silnie… » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »