Brazylia/ Liczba ofiar śmiertelnych powodzi na południu kraju wzrosła do 29
Ulewne deszcze padają w stanie Rio Grande do Sul od poniedziałku i według prognoz potrwają co najmniej do piątku. W środę informowano o 10 zabitych i 21 zaginionych.
Gubernator ostrzegł, że w kolejnych dniach liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć. "Z najgłębszym smutkiem w sercu mogę powiedzieć, że będzie ich więcej, ponieważ nie możemy dotrzeć do niektórych miejsc" – powiedział.
"To nie jest tylko kolejna sytuacja krytyczna. To prawdopodobnie najbardziej krytyczna sytuacja w historii stanu" – ocenił Leite w mediach społecznościowych.
Według obrony cywilnej żywioł dotknął 154 miejscowości. Ponad 10 tys. ludzi musiało opuścić uszkodzone lub zalane domy, a w wielu miejscach wystąpiły przerwy w dostawie prądu i wody wodociągowej.
Zmagający się z powodziami region odwiedził w czwartek prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva. "Powiedziałem gubernatorowi i moim ministrom, że rząd federalny podejmie wszelkie wysiłki (…) podejdzie do tego z wielką troską i szacunkiem" – powiedział Lula.
Brazylijski państwowy instytut meteorologiczny ocenił, że do wzrostu intensywności opadów przyczynił się szczególnie silny w tym roku fenomen pogodowy El Nino. Lula wiązał powodzie z globalnymi zmianami klimatu.(PAP)
wia/ sp/