Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-20, 11:10 Autor: PAP

Brancusi podbija Paryż; do 1 lipca wystawa jego prac w Centrum Pompidou

W paryskim Centrum Pompidou do 1 lipca trwa wystawa prac Constantina Brancusiego. Zainteresowanie jest ogromnie: chętni do wejścia czekają w blisko stuosobowej kolejce, wydaje się więc, że wcale nie impresjoniści, a rumuński artysta zawojował Paryż.

Stworzona w hołdzie dla ojca współczesnej rzeźby, Constantina Brancusiego, ta wielkoformatowa wystawa obejmuje około 400 dzieł artysty. To ponad 120 rzeźb, a także fotografie, rysunki, filmy i archiwa. W sercu wystawy zwiedzający mogą podziwiać także rekonstrukcję pracowni rzeźbiarza, którą zaprojektował  jako miejsce do życia, tworzenia i kontemplacji swoich dzieł.


Urodzony w Rumunii w 1876 r. Constantin Brancusi mieszkał i pracował w Paryżu od 1904 r. aż do swojej śmierci w 1957 r., i tam stworzył większość swoich dzieł. W testamencie zapisał całą swoją pracownię państwu francuskiemu.


W 1995 roku Centrum Georges'a Pompidou zaprezentowało pierwszą w historii zorganizowaną we Francji retrospektywę dotyczącą twórczości Constantina Brancusiego. Dwadzieścia lat później muzeum robi to ponownie, organizując wystawę składającą hołd ojcu współczesnej rzeźby. Oprócz rzeźb (ok. 120) prezentowane są także fotografie, rysunki, filmy, archiwalia, narzędzia i meble pracowni. Pracownia ta stanowi jeden ze skarbów Centrum Pompidou od czasu jej przekazania państwu francuskiemu w 1957 r.


Wystawa mieści się na całym szóstym piętrze Centrum Pompidou. Pomimo wielu zwiedzających, tak wielka powierzchnia ekspozycji zapewnia komfort oglądania ekspozycji.


Na ekspozycji zaprezentowano liczne, także te monumentalne rzeźby.  Wystawę otwierają trzy ogromne, białe gipsowe koguty z zadartymi do góry dziobami.


Tuż za kogutami wyeksponowano inne dzieło, które skupia szczególną uwagę publiczności –  to Śpiąca muza. Ta kobieca głowa jest wykonana z brązu. Materiał ten topi się po podgrzaniu do bardzo wysokich temperatur. Po ostygnięciu brąz staje się bardzo twardy i szary. Brancusi, dla osiągnięcia odpowiedniego efektu, spędził wiele godzin na polerowaniu materiału, aby nadać mu gładki, złoty wygląd.


Wśród prezentowanych prac, oprócz tych z brązu czy gipsu, są także prace wykonane w kamieniu. Jak przypominają twórcy ekspozycji w katalogu, Brancusi uczył się rzeźby w kamieniu w pracowni starszego od siebie Auguste'a Rodina, słynnego rzeźbiarza. Jednak Brancusi szybko odzyskał niezależność: chciał rzeźbić swoje prace we własnym stylu, i to mu się z pewnością udało. Na wystawie można zobaczyć wiele kamiennych rzeźb artysty, jak np. Pocałunek.


Wystawa pokazuje też rzeźbiarskie korzenie artysty. Brancusi urodził się w rumuńskiej wiosce, nie dziwi więc fakt, że w jego rzeźbach było dużo snycerki. Brancusi używał geometrycznych kształtów, inspirował się rumuńskim rzemiosłem, tworzył rzeźby i przedmioty. Przykładem mogą tu być, prezentowane na wystawie monumentalne drewniane drzwi, przez które można zajrzeć do jego pracowni.


Właśnie pracownia przykuwa szczególna uwagę zwiedzających. Można tu zobaczyć rozpoczęte prace, rzeźby w różnych materiałach, a także liczne narzędzia: od ogromnych pił po dłuta i  drobniejsze narzędzia.


Jednym  z ciekawszych tematów rzeźb Brancusiego były ptaki. Proste, wydłużone formy realizował w wielu materiałach, także - jak prezentowane na wystawie – w polerowanym brązie. „Nie ptaki rzeźbię, lecz lot” - mawiał artysta. Był kimś w rodzaju maga. Brancusi wierzył, że materia żyje i że wystarczy poznać jej tajemnicę, aby odkryć ukrytą w niej formę.


Widzowie, opuszczający ekspozycję, przystają jeszcze  na chwilę, by przez rozległe okna zrobić sobie zdjęcia z dachami Paryża i widoczną wyraźnie Wieżą Eiffla w tle. Uwagę ich jednak przyciąga także kolejka oczekujących na wejście na wystawę, licząca blisko sto osób. 


Wystawa retrospektywna potrwa do 1 lipca 2024 r. Zorganizowana została pod patronatem prezydenta Francji Emmanuela Macrona. (PAP)


Z Paryża Dorota Kieras (PAP)


dki/ itm/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 06:30 Chiny/ Władze: Tajwańczycy nie powinni się obawiać przepisów przewidujących karę śmierci dla separatystów Pracujący w Chinach Tajwańczycy nie powinni obawiać się wytycznych Pekinu wprowadzonych w zeszłym miesiącu, które przewidują karę śmierci wobec 'krnąbrnych'… » więcej 2024-07-24, godz. 06:30 100 lat temu urodziła się Krystyna Skuszanka - wieloletnia dyrektorka polskich teatrów 24 lipca 1924 roku urodziła się Krystyna Skuszanka - reżyser teatralna, dyrektorka, która wprowadziła nowohucki Teatr Ludowy do czołówki polskich scen… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 Raport: w ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych firm wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł W ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 55 lat temu zmarł Witold Gombrowicz 55 lat temu, w nocy z 24 na 25 lipca 1969 r. w Vence we Francji zmarł pisarz i dramaturg Witold Gombrowicz. 'To najważniejszy polski myśliciel XX wieku. Można… » więcej 2024-07-24, godz. 06:20 USA/ Kolejne karawany latynoskich imigrantów w drodze do Ameryki Około 3 tys. imigrantów z małymi dziećmi maszerowało we wtorek w upale wzdłuż autostrady w południowym Meksyku zamierzając dotrzeć do granicy USA. Utworzyli… » więcej 2024-07-24, godz. 06:10 Czarnogóra/ Powołano najliczniejszy rząd w Europie; USA krytykują udział w nim partii prorosyjskich Po wtorkowej rekonstrukcji rządu Czarnogóra otrzymała najliczniejszy gabinet w Europie. Stany Zjednoczone wyraziły zaniepokojenie z powodu włączenia do niego… » więcej 2024-07-24, godz. 06:00 Niezdrowe nawyki dotyczące snu to większe ryzyko cukrzycy Zbyt mała jak i zbyt duża ilość snu wiąże się z podwyższonym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2 w różnych populacjach - wynika z obszernego badania. Silnie… » więcej 2024-07-24, godz. 06:00 Białka we krwi ujawniają różne choroby Naukowcy opracowali test, który na podstawie analizy białek we krwi pozwala przewidzieć rozwój 60 chorób. Okazał się przy tym dokładniejszy od wielu standardowych… » więcej 2024-07-24, godz. 05:50 Obiecujący lek na wysiłkowe nietrzymanie moczu - problem milionów kobiet Nowy lek wykazuje wysoką skuteczność i bezpieczeństwo w leczeniu kobiet cierpiących na wysiłkowe nietrzymanie moczu (WNM) - wynika z badania klinicznego… » więcej 2024-07-24, godz. 05:50 Robert Pattinson dołączy do Jennifer Lawrence w obsadzie „Die, My Love”? Jeśli prowadzone właśnie rozmowy z Robertem Pattinsonem zakończą się sukcesem, popularny aktor dołączy do Jennifer Lawrence w obsadzie filmu „Die, My… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »