Radio Opole » Kraj i świat
2023-12-06, 14:40 Autor: PAP

Piłkarski PP – van den Brom: mamy dużo respektu dla Arki

"Mamy wiele respektu dla piłkarzy Arki i nie ma dla nas znaczenia, czy grają w ekstraklasie, czy w niższej lidze" – przyznał trener Lecha Poznań John van den Brom przed meczem 1/8 finału Pucharu Polski, w którym jego zespół zagra w Gdyni z liderem pierwszej ligi.

"Kolejorz" co roku przystępuje do rozgrywek Pucharu Polski z apetytem na zdobycie trofeum. Tyle, że po raz ostatni udało mu się to w 2009 roku, gdy trenerem był Franciszek Smuda. Od tamtego czasu lechici aż pięciokrotnie dotarli do finału, ale wszystkie decydujące spotkania przegrali.


"Nie ukrywam, że zdobycie Pucharu Polski jest jednym z naszych celów, dlatego musimy awansować do kolejnej rundy. Mamy wiele respektu dla piłkarzy Arki i dla mnie nie ma to większego znaczenia, czy grają w ekstraklasie, czy w niższej lidze. Naprawdę wykonali kawał dobrej roboty w swoich rozgrywkach w pierwszej rundzie. Prowadzą w tabeli, mieli imponującą serię wygranych spotkań. Przygotowujemy się do tego meczu, tak jak do każdego innego, mamy sporą wiedzę na temat naszego rywala" – podkreślił holenderski szkoleniowiec.


"Kolejorz" w Pucharze Polski rozegrał tylko jedno spotkanie, w 1/16 finału wyeliminował Zawiszę Bydgoszcz, wygrywając 4:0. Gdynianie z kolei w pierwszej rundzie pokonali na wyjeździe Miedź Legnica 2:0, a w kolejnej - Polonię Bytom 3:1 po dogrywce.


W Gdyni Lech zagra bez Adriela Ba Loua, który został "ofiarą" zimowego meczu w Kielcach z Koroną. Iworyjczyk na śliskiej murawie niefortunnie upadł i doznał urazu barku.


"Wygraliśmy mecz, ale straciliśmy piłkarza. Na szczęście jest on jedyną +ofiarą+ tego meczu, ale Adriel będzie poza treningiem przez kilka tygodni. Liczę, że na pierwszy mecz rundy rewanżowej w lutym powinien być gotowy do gry. Na szczęście wszyscy pozostali zawodnicy są zdrowi" – wyjaśnił van den Brom.


Szkoleniowiec przyznał, że nie należy spodziewać się większych rotacji w składzie, gdyż mimo trudnych warunków w Kielcach, mecz nie był aż tak intensywny.


"Wystarczy spojrzeć tylko w statystyki – oba zespoły nie biegały zbyt wiele. Poza tym od soboty do czwartku to sporo czasu i wszyscy zdążyli się zregenerować. Myślę, że większych rotacji możemy oczekiwać przed spotkaniem z Piastem Gliwice, bo będziemy grali zaledwie trzy dni po meczu w Gdyni" – zaznaczył.


Mecz Arki z Lechem rozegrany zostanie w czwartek o godz. 21, dlatego van den Brom sądzi, że "będzie na pewno zimno".


"Natomiast nie ma być takich intensywnych opadów śniegu, murawa powinna być dobrze przygotowana. Raczej nie obawiam się, że warunki mogą być podobne do tych w Kielcach, z mrozem jakoś sobie poradzimy" – zaznaczył szkoleniowiec.


Van den Brom w ostatnich tygodniach jest mocno atakowany w mediach nie tylko za wyniki, ale także za styl gry drużyny. Opiekun Lecha ze spokojem przyjmuje słowa krytyki.


"Każdy może mówić, to co chce, zarówno kibice, jak i media. To jest zupełnie normalne. Po pierwsze, to ja jestem najbardziej krytyczną osobą wobec siebie. Nigdy, także po wygranych meczach, nie jestem do końca usatysfakcjonowany. Wiemy, jak pracujemy, staramy się robić to jak najlepiej. Dużo ze sobą rozmawiamy, by przygotować się do kolejnych meczów. Szanuję punkt widzenia każdej osoby, ale też nie możemy pod wpływem krytyki nagle coś zmieniać, naszych idei, sposobu pracy, czy filozofii klubu" – podsumował van den Brom. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ sab/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 19:20 Łódź/ Łodzianie uczcili 43. rocznicę Marszu Głodowego Pod tablicą upamiętniającą jedną z największych manifestacji w historii Polski - Marsz Głodowy, który odbył się w Łodzi 30 lipca 1981 roku - wiceprezydent… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności za reformą TK Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności zajęły się we wtorek omówieniem poprawek do ustaw reformujących Trybunał Konstytucyjny… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Turcja/ Prezydent: Strefa Gazy stała się "największym na świecie obozem zagłady" Strefa Gazy stała się 'największym na świecie obozem zagłady', a Izrael popełnia zbrodnię, która 'przyćmi Hitlera' - oświadczył we wtorek prezydent… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Tyranozaur był znacznie cięższy niż dotąd szacowano Duże dinozaury były jeszcze cięższe, niż dotąd przypuszczano - dowodzą naukowcy na łamach pisma 'Ecology and Evoiution'. » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Paryż/judo - kat. 63 kg kobiet (wyniki) Wyniki kategorii 63 kg kobiet: ćwierćfinałyKatarina Kristo (Chorwacja) - Jisu Kim (Korea Płd.) ippon Prisca Awiti Alcaraz (Meksyk) - Lubjana Piovesana (Austria)… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Białoruś/ Łukaszenka ułaskawił obywatela Niemiec, skazanego wcześniej na śmierć Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka ułaskawił Rico Kriegera, obywatela Niemiec, który został na Białorusi skazany na śmierć. O decyzji Łukaszenki… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/judo - pogromczyni Szymańskiej wicemistrzynią olimpijską Prisca Awiti Alcaraz, która w 2. rundzie pokonała Angelikę Szymańską została wicemistrzynią olimpijską. Meksykanka w finale kat. 63 kg w paryskiej Champ-de-Mars… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/żeglarstwo - Dziarnowska spadła z siódmego na ósme miejsce w klasie iQFoil Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) spadła we wtorek z siódmego na ósme miejsce olimpijskich regat w windsurfingowej klasie iQFoil. W gronie 24 zawodniczek… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Pomorskie/ Menażka wojskowa byłego więźnia trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie Aluminiowa menażka wojskowa z wygrawerowanymi datami i miejscami pobytu byłego więźnia obozu Henryka Piekusa trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie. » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/tenis - porażki w 1/8 finału Sakkari i brązowej medalistki z Tokio Switoliny Rozstawiona z numerem siódmym Greczynka Maria Sakkari oraz brązowa medalistka poprzednich igrzysk Ukrainka Elina Switolina są kolejnymi znanymi tenisistkami… » więcej
80818283848586
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »