Klienci, którzy chcieli kupić samochody i wpłacali zaliczki, zostali oszukani na łączną kwotę 1,6 mln zł - poinformowała policja.

„Członkowie grupy wykorzystując tzw. +słupy+ zakładali podmioty gospodarcze w formie jednoosobowej działalności gospodarczej oraz kupili legalnie działającą spółkę, a następnie przy ich wykorzystaniu zamieszczali fikcyjne ogłoszenia sprzedaży aut pochodzących z krajów Unii Europejskiej. Fałszywe ogłoszenia zawierały zdjęcia pojazdów, które oszuści pozyskiwali z ofert na zagranicznych portalach sprzedażowych” - podał w poniedziałek zespół prasowy śląskiej policji.

Członkowie grupy pobierali zaliczki za oferowane auta zapewniając, że po 30 dniach roboczych pojazdy zostaną dostarczone pod adres wskazany przez kupujących. W rzeczywistości kontakt ze „sprzedającymi” się urywał, oszuści przestawali odbierać telefony i maile.

"Płatności zaliczek następowały na rachunki osób biorących udział w tym nielegalnym procederze. Pieniądze następnie przekazywane były na kolejne rachunki bankowe i wypłacane w bankomatach, co miało utrudnić stwierdzenie ich przestępnego pochodzenia" - podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.

„W wyniku intensywnej pracy operacyjnej, funkcjonariusze Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, dokonali ustaleń pozwalających Prokuraturze Okręgowej w Katowicach wszcząć śledztwo, wobec zorganizowanej grupy przestępczej, podejrzanej o liczne oszustwa na kwotę ok 1,6 mln zł i +pranie pieniędzy+” - przekazała komenda wojewódzka w Katowicach.

Na podstawie postanowień wydanych przez prokuraturę przeszukano dziewięć miejsc w czterech województwach i zatrzymano cztery osoby, które usłyszały łącznie 14 zarzutów. Trzy z nich decyzją sądu zostały aresztowane. Za zarzucane czyny oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.(PAP)

autor: Krzysztof Konopka

kon/ maak/