Ukraina/ Prezydent Zełenski liczy na Koreę Południową w kwestii systemów obronnych
Zełenski w wywiadzie wyraził wdzięczność za zobowiązanie Korei Południowej do wysłania na Ukrainę pojazdów do rozminowywania i pomocy humanitarnej na łączną kwotę około 230 milionów dolarów. Podkreślił jednak, że Ukraina potrzebuje systemów przeciwlotniczych i systemów wczesnego ostrzegania.
"Wiem, że istnieje wiele ograniczeń dotyczących wsparcia bronią, ale tych zasad nie należy stosować do systemów obronnych i sprzętu do ochrony naszych zasobów – mówił Zełenski - System przeciwlotniczy nie jest bronią, ale sprzętem czysto obronnym. Musimy mieć tarczę powietrzną, aby odbudować Ukrainę i mam ogromną nadzieję, że Korea Południowa będzie nas wspierać w tym zakresie".
Korea Południowa dotychczas wykluczała wysłanie militarnej pomocy na Ukrainę, powołując się na powiązania biznesowe z Rosją i zagrożenie ze strony wspieranej przez Moskwę Korei Północnej. Jednak prezydent Korei Płd. Jun Suk Jeol w kwietniowym wywiadzie dla agencji Reuters zasygnalizował możliwość zmiany tego stanowiska, twierdząc, że Seulowi może być trudno nadal udzielać wyłącznie pomocy humanitarnej i finansowej, jeśli Ukraina stanie w obliczu cywilnego ataku na dużą skalę lub "sytuacji, której społeczność międzynarodowa nie może tolerować".
Jun i Zełenski spotkali się w tym miesiącu na marginesie szczytu państw G7 w Japonii. Wówczas południowokoreański prezydent obiecał dostarczyć Ukrainie sprzęt do rozminowywania i dodatkową pomoc humanitarną. (PAP)
zm/ tebe/