„GP”: Miał dawać łapówki, zaczął sypać
Z informacji "GP" wynika, że "katowiccy śledczy wraz z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym (CBA) prześwietlili decyzje podejmowane przez warszawski Ratusz, m.in. zarówno w zakresie (…) uchwał, jak i ogromnych kompetencji przekazanych Karpińskiemu już, jako Sekretarzowi Miasta".
"To nie wszystko. Na wolność z aresztu tymczasowego wyszedł jeden z głównych podejrzanych w tej aferze – Artur P., do niedawna prezes FB Serwis. Nie tylko przyznał się do winy, ale poszedł także na współpracę ze śledczymi" – napisała środowa "Gazeta Polska".
"GP" poinformowała, że "P. miał na podstawie faktur za fikcyjne usługi wyprowadzić ze spółki 7 mln zł do tzw. spółek-słupów. Podmioty te miały potrącić od 10 do 20 proc., a resztę – w sumie blisko 5 mln zł – wypłacić z konta w gotówce".
"Następnie pieniądze miała otrzymywać T., dentystka przez lata mieszkająca w Belgii. Ta z kolei przy okazji imprez towarzyskich miała przekazywać je swojemu przyjacielowi Rafałowi Baniakowi, byłemu wiceministrowi skarbu w rządzie PO-PSL" – czytamy w tygodniku.
"GP" powołując się na informacje z prokuratury wskazała, że "następnym punktem tego korupcyjnego (…) łańcuszka miał być Włodzimierz Karpiński, szef MPO, a potem Sekretarz Warszawy nadzorujący to przedsiębiorstwo".
Jak wynika z ustaleń "GP", katowiccy śledczy, oprócz zeznań kilku osób zamieszanych w proceder obciążający Baniaka i Karpińskiego, posiadają bogaty materiał operacyjny z trwającej pół roku inwigilacji. Wśród nich są wielogodzinne nagrania rozmów prowadzonych między Baniakiem a Karpińskim, często podczas spotkań towarzyskich w warszawskich restauracjach. Udokumentowane ma być m.in. przekazanie w grudniu ub.r. 300 tys. zł.
"Jednak prawdziwym asem w rękawie prokuratury przeciwko Karpińskiemu i Baniakowi mają być zeznania Artura P., który nie tylko przyznał się do winy, ale też zaczął współpracę ze śledczymi, opowiadając szczegółowo o kulisach całego procederu. Dzięki temu wyszedł na wolność" – czytamy w "Gazecie Polskiej". (PAP)
autor: Wojciech Kamiński
wnk/ akub/