Deklaracja szczytu w Kijowie ma być silnym sygnałem poparcia dla integracji Ukrainy z UE, ale bez konkretnego harmonogramu
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkają się piątek w Kijowie. Będzie to pierwszy szczyt UE zorganizowany w strefie działań wojennych. Zwieńczeniem rozmów ma być podpisanie wspólnej deklaracji UE-Ukraina.
W dokumencie, którego projekt widziała PAP, UE ma ponowić swoje zobowiązanie do wspierania dalszej integracji europejskiej Ukrainy, ale zastrzec, że podejmie decyzję o dalszych krokach po całkowitym spełnieniu przez Kijów wszystkich warunków określonych w wydanej w ubiegłym roku opinii KE. Ukraina ma z kolei podkreślić swoją determinację w spełnieniu tych wymogów w celu jak najszybszego rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych.
W deklaracji UE ma uznać znaczne postępy w staraniach, jakie Ukraina zrobiła w ostatnich miesiącach na rzecz osiągnięcia celów leżących u podstaw jej statusu kraju kandydującego do członkostwa w UE i zachęcić ten kraj do kontynuowania tej drogi oraz wypełnienia warunków określonych w opinii KE.
Strony mają potwierdzić, że kompleksowe i konsekwentne wdrażanie reform sądownictwa, zgodnie z zaleceniami Komisji Weneckiej, w tym reformy Trybunału Konstytucyjnego i procedury wyboru niezależnych politycznie sędziów konstytucyjnych, mają nadal kluczowe znaczenie dla postępów w procesie rozszerzenia.
UE – jak wynika z dokumentu – ma z zadowoleniem przyjąć postępy w zapewnianiu niezależnego i skutecznego działania instytucji antykorupcyjnych oraz w dostosowywaniu ukraińskiego ustawodawstwa medialnego do dorobku prawnego UE.
UE i Ukraina mają powtórzyć swoje zobowiązanie do pełnego poszanowania praw osób należących do mniejszości, zgodnie z konwencjami ONZ i Rady Europy.
Strony mają zadeklarować chęć dalszego zacieśnienia stosunków gospodarczych i handlowych prowadzących do integracji Ukrainy z rynkiem wewnętrznym UE.
Jak wynika z dokumentu, UE ma podkreślić korzystny dla handlu wpływ tymczasowego zawieszenia wszystkich ceł i środków ochrony handlu na import z Ukrainy do UE od czerwca 2022 roku i zapowiedzieć, że rozważy wniosek Ukrainy o przedłużenie obowiązywania środków poza obecny okres obowiązywania. Ukraina ma z kolei z zadowoleniem podkreślić stałą determinację i wysiłki UE na rzecz jak najszybszego włączenia Ukrainy do europejskiego obszaru roamingu.
„Rosnąca agresja Rosji przeciwko Ukrainie stanowi jawne naruszenie prawa międzynarodowego, w tym zasad Karty Narodów Zjednoczonych. UE potwierdziła swoje niezachwiane poparcie i solidarność z Ukrainą w obliczu trwającej rosyjskiej wojny napastniczej. Potępiamy systematyczne używanie przez Rosję rakiet i dronów do atakowania ludności cywilnej oraz obiektów cywilnych i infrastruktury na całej Ukrainie, co stanowi naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego. Stanowczo odrzucamy i jednoznacznie potępiamy próbę nielegalnej aneksji przez Rosję obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego na Ukrainie. Podobnie jak w przypadku Krymu i Sewastopola, Unia Europejska nigdy nie uzna za zgodne z prawem jakichkolwiek prób nielegalnej aneksji jakiejkolwiek części terytorium Ukrainy. Żądamy, aby Rosja natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała wszystkie swoje siły zbrojne z całego terytorium Ukrainy w jej międzynarodowo uznanych granicach” – czytamy w dokumencie, który widziała PAP.
Deklaracja ma także zawierać zapisy dotyczące zbrodni wojennych popełnionych podczas agresji Rosji na Ukrainę.
„Podkreśliliśmy nasze poparcie dla śledztw prowadzonych przez prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego. Rosja i wszyscy sprawcy i wspólnicy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Uzgodniliśmy, że będziemy kontynuować wspólne prace nad stworzeniem odpowiedniego mechanizmu zapewniającego pełną odpowiedzialność, w tym za zbrodnię agresji, której ściganie leży w interesie całej społeczności międzynarodowej” – czytamy w projekcie.
UE ma też zadeklarować, że jest gotowa do dalszego wzmacniania sankcji wobec Rosji w ścisłej koordynacji i współpracy z globalnymi partnerami, zapewniając jednocześnie ich skuteczne wdrażanie, zapobiegając obchodzeniu. W tym kontekście UE ponowi swój apel do wszystkich krajów o dostosowanie się do unijnych sankcji.
W dokumencie znajdują się też zapisy dotyczące Białorusi. „Wezwaliśmy władze białoruskie do zaprzestania umożliwiania rosyjskiej wojny napastniczej poprzez zezwolenie rosyjskim siłom zbrojnym na korzystanie z terytorium Białorusi oraz zapewnienie wsparcia i szkolenia rosyjskiej armii. Reżim białoruski musi w pełni przestrzegać swoich zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego. UE będzie nadal reagować na wszystkie działania wspierające bezprawną i nieuzasadnioną agresywną wojnę Rosji i pozostaje gotowa do szybkiego wprowadzenia dalszych środków ograniczających wobec Białorusi" – wskazują strony.
UE ma też zadeklarować, że zintensyfikuje prace na rzecz wykorzystania zamrożonych aktywów Rosji do wspierania odbudowy Ukrainy oraz dla odszkodowań, zgodnie z prawem unijnym i międzynarodowym
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ ap/