Radio Opole » Kraj i świat
2023-01-28, 17:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Warta - Raków 1:1 (opis2)

Warta Poznań - Raków Częstochowa 1:1 (1:0)


Bramki: 1:0 Milan Rundic (26-samobójcza), 1:1 Stratos Svarnas (58-głową).


Żółta kartka - Warta Poznań: Miłosz Szczepański, Wiktor Pleśnierowicz, Dimitris Stavropoulos, Konrad Matuszewski. Raków Częstochowa: Ivi Lopez. Czerwona kartka - Raków Częstochowa: Fran Tudor (30-niesportowe zachowanie).


Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Widzów 1 846.


Warta Poznań: Adrian Lis - Jan Grzesik, Robert Ivanov, Dawid Szymonowicz, Wiktor Pleśnierowicz (46. Dimitris Stavropoulos), Konrad Matuszewski - Kajetan Szmyt (84. Szymon Sarbinowski), Miguel Luis (77. Enis Destan), Niilo Maenpaa (62. Maciej Żurawski), Miłosz Szczepański (46. Michał Kopczyński) - Adam Zrelak.


Raków Częstochowa: Vladan Kovacevic - Stratos Svarnas, Tomas Petrasek (72. Zoran Arsenic), Milan Rundic - Fran Tudor, Gustav Berggren (72. Władysław Koczerhin), Giannis Papanikolaou, Patryk Kun - Bartosz Nowak (36. Jean Carlos Silva), Vladislavs Gutkovskis (72. Sebastian Musiolik), Ivi Lopez (85. Ben Lederman).


Raków, choć przez ponad godzinę grał w osłabieniu, był bliższy zwycięstwa. Z podziału punktów bardziej mogą być zadowoleni warciarze, którzy dotąd przegrali wszystkie pięć spotkań z częstochowskim zespołem od powrotu do ekstraklasy.


Gospodarze zaczęli bez respektu dla lidera, ale to Raków po kilku dość wyrównanych minutach, przejął inicjatywę. Z rzutu wolnego Adriana Lisa próbował zaskoczyć Ivi Lopez, lecz Hiszpan uderzył zbyt lekko. Warta imponowała organizacją gry w defensywie, w której po raz pierwszy w swojej karierze pojawił się w wyjściowej jedenastce Wiktor Pleśnierowicz. 21-latek doskonale radził sobie z bardziej doświadczonymi rywalami, dobrze się ustawiał i "czyścił" przedpole.


Do 26. minuty mecz toczył się w niezłym tempie, ale brakowało konkretów pod bramką. Wówczas to aktywny od początku spotkania Miłosz Szczepański dośrodkował w pole karne, a tam Milan Rundic naciskany przez Jana Grzesika niefortunnie odbił piłkę kolanem i wpakował piłkę do własnej siatki.


Goście momentalnie ruszyli do ataku, ale trzy minuty później dostali kolejny cios – czerwoną kartkę za uderzenie łokciem Szczepańskiego otrzymał Fran Tudor.


Mecz jeszcze bardziej nabrał rumieńców, mimo osłabienia liczebnego częstochowianie nie ustawali w atakach na bramkę przeciwnika. To jednak stwarzało okazje gospodarzom na wyprowadzanie kontrataków. Wynik mógł podwyższyć Adam Zrelak, który jednak zbyt długo składał się do strzału i został zablokowany przez Tomasa Petraska. Chwilę później powinno być 1:1, ale Giannis Papanikolaou spudłował z kilku metrów po podaniu Patryka Kuna. W doliczonym czasie gry Vladislavs Gutkovskis pokonał Lisa, ale jak się okazało, był na pozycji spalonej.


Po zmianie stron emocji nie brakowało, Raków podkręcał tempo, ale to poznaniacy pierwsi mogli zmienić rezultat. Zrelak z bliska nieprecyzyjnie uderzył głową i goście mogli odetchnąć. Potem gra przeniosła się na połowę Warty, a w 58. minucie wicemistrz Polski dopiął swego. Lopez z rzutu rożnego dośrodkował idealnie na głowę Stratosa Svarnasa, który nie musiał nawet wyskoczyć do piłki i Lis był bezradny.


Goście szybko zabrali piłkę i postawili ją na środku boiska, dając tym samym sygnał, że zamierzają grać o pełną pulę. I faktycznie tak było, bowiem Raków wciąż nacierał i momentami zamykał poznaniaków na ich własnej połowie. Mniej zorientowany kibic, który by pojawił się na stadionie w drugiej połowie, prawdopodobnie nie zauważyłby, że drużyna Marka Papszuna gra w osłabieniu. Momentami spotkanie wyglądało tak, jakby to Warcie brakowało jednego piłkarza. Po indywidualnej akcji Lopez próbował pokonać Lisa, ale bramkarz zielonych nie bez kłopotów odbił na rzut rożny.


Warta szukała szansy w kontrach, ale nie stworzyła zbyt wielu okazji. Z dystansu groźnie strzelał rezerwowy Enis Destan, lecz piłka minęła słupek.


Podopieczni Dawida Szulczka musieli bać się o wynik do ostatniej minuty doliczanego czasu gry, bowiem stałe fragmenty gry rywali stwarzały spore zagrożenie w polu karnym. Ostatecznie to "zieloni" mogli bardziej cieszyć się z remisu i szóstego spotkania z rzędu bez porażki. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ sab/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 15:40 Gwiazdy „Gangu Zielonej Rękawiczki” porwą do tańca fanów serialu 21 lipca na dziedzińcu stołecznego Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski odbędzie się 'Dancing Międzypokoleniowy z Gangiem Zielonej Rękawiczki'… » więcej 2024-07-11, godz. 15:40 PiS powołuje zespół, który ma pokazywać naruszenia prawa przez rządzących Powołujemy w ramach klubu PiS specjalny zespół parlamentarzystów, który będzie pokazywał wszystkie naruszenia zasad prawa, który będzie dopominał się… » więcej 2024-07-11, godz. 15:40 Elbląg/ Dwie osoby ranne po oberwaniu się sufitu w supermarkecie Mężczyzna i kobieta, oboje w wieku 63 lat, zostali ranni po tym, gdy w supermarkecie, w którym przebywali oberwał się fragment sufitu. Mężczyzna trafił… » więcej 2024-07-11, godz. 15:40 Pomorskie/ Zarzuty dla kierowcy, który wjechał w rowerzystów Prokuratura postawiła zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego 38-letniemu kierowcy, który we wtorek wjechał w grupę rowerzystów. W szpitalu przebywają… » więcej 2024-07-11, godz. 15:40 Leszczyna: zespół ekspertów przedstawił pakiet zmian, który ułatwi funkcjonowania szpitali (krótka3) Zespół złożony z lekarzy, dyrektorów szpitali, managerów i wiceprezesa NFZ przedstawił pakiet zmian, który ma na celu ułatwienie funkcjonowania szpitali… » więcej 2024-07-11, godz. 15:30 Konfederacja: konieczny jasny przekaz, że będziemy twardo bronić granic (krótka4) Przepisy mają mieć jasny przekaz: że twardo będziemy bronić granic - przekonywał w czwartek Andrzej Zapałowski (Konfederacja) podczas debaty w Sejmie o… » więcej 2024-07-11, godz. 15:30 Żukowska: do projektu usprawniającego działania wojska i służb są konieczne poprawki Lewicy Do projektu usprawniającego działania wojska i służb, żeby go poprzeć, są konieczne poprawki zwiększające ochronę życia ludzkiego, które zgłosiła… » więcej 2024-07-11, godz. 15:30 ME 2024 - Boniek: Hiszpania faworytem finału, ale Anglia się rozkręca Zbigniew Boniek powiedział PAP, że faworytem niedzielnego finału Euro 2024 będzie Hiszpania. Jak jednak przyznał, Anglia jest drużyną, która się rozkręca… » więcej 2024-07-11, godz. 15:30 UE/ Apple udostępni konkurencji dostęp do technologii umożliwiających płatność telefonem Firma Apple zobowiązała się do przyznania konkurentom dostępu do swojej technologii umożliwiającej płatności zbliżeniowe za pomocą iPhonów w sklepach… » więcej 2024-07-11, godz. 15:20 Dr Skowroński: katalog wystawy o Stanisławie H. Lubomirskim to jego pierwsza biografia W piątek w Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie zostanie zaprezentowany katalog wystawy poświęconej Stanisławowi H. Lubomirskiemu, założycielowi Łazienek… » więcej
70717273747576
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »