Przewodniczący Episkopatu: modlę się za ofiarę wybuchu i proszę Boga o powrót do zdrowia poszkodowanych
Do wybuchu w budynku plebani kościoła ewangelicko-augsburskiej przy ul. Biskupa Herberta Bednorza w Katowicach-Szopienicach doszło w piątek ok. godz. 8.30.
Ratownicy przeszukujący rumowisko powstałe po wybuchu gazu odnaleźli pod gruzami ciało jednej z poszukiwanych osób. Zgon potwierdził lekarz.
"Z bólem przyjąłem informację o dramatycznym wypadku w budynku parafii luterańskiej w Katowicach. Łączę się w modlitwie za ofiarę wybuchu i proszę Boga o szybki powrót do zdrowia dla wszystkich poszkodowanych" – napisał abp Gądecki.
Na miejscu od kilku godzin prowadzona jest akcja ratunkowa. Strażacy spod gruzów uratowali także psa.
Ceglany budynek, w którym doszło do wybuchu, zbudowano na przełomie XIX i XX wieku. Prawdopodobnie był ogrzewany gazem z miejskiej sieci. Gazu używano także do gotowania. Najprawdopodobniej to wybuch gazu był przyczyną piątkowej katastrofy. (PAP)
Autor: Iwona Żurek
iżu/ joz/