Małopolskie/ Do jesieni potrwa remont dworca kolejowego w Wadowicach
Targosz-Storch powiedziała, że kompleksowa modernizacja dworca obejmuje przebudowę i adaptację nieczynnego budynku oraz jego rozbudowę o część dydaktyczno-edukacyjną. Zagospodarowany zostanie teren wokół obiektu.
Powierzchnia użytkowa dworca to blisko 1,5 tys. m kw. Do zagospodarowania są cztery kondygnacje: piwnica, parter, piętro i poddasze. Po remoncie dworzec ma się wpisywać się stylem i formą w historię ziemi wadowickiej z okresu galicyjskiego. W budynku znajdą się m.in. poczekalnia, pomieszczenie kasowe i toalety. Sala restauracyjna zostanie zmodernizowana i połączona z tarasem, gdzie znajdzie się miejsce na kawiarnię. Na piętrze powstaną pomieszczenia dla wadowickich stowarzyszeń i organizacji. Na poddaszu zaplanowano małą salę konferencyjną.
W północnej części zaplanowano budowę nowego obiektu, który pomimo prostej i nowoczesnej formy wtopi się w istniejącą zabytkową zabudowę. Z dworcem zostanie połączony przeszklonym korytarzem.
Koszt renowacji to około 15 mln zł. Pierwotne szacunki mówiły o 9,7 mln zł, z czego 75 proc. pochodzić miało z dotacji unijnej. Miasto postanowiło dołożyć pieniędzy.
W latach 70. XIX w. Wadowice zaczęły starania, by przez miasto przebiegła linia kolejowa łącząca Kraków z Bielskiem. Pierwszy pociąg wjechał tam w 1887 r. Pod koniec tego roku ruszyła budowa dworca, który do dziś jest wzorcowym przykładem galicyjskiej architektury kolejowej schyłku XIX w.(PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ ann/