UE/ Europoseł Poręba dla PAP: lepiej skomunikowana Europa to bezpieczniejsza Europa
"Istnieje ścisły związek między infrastrukturą transportową a bezpieczeństwem. Im więcej możliwości komunikacyjnych, tym bezpieczniej, i to pod różnymi względami" - przekonuje Poręba.
"Wiem, co mówię, bo Via Carpatia (powstająca trasa relacji północ-południe, mającą połączyć Kłajpedę na Litwie z Salonikami w Grecj - PAP) to projekt, któremu poświęcam się od lat. Dzięki budowie Via Carpatia zwiększa się nie tylko potencjał rozwoju poszczególnych krajów, regionów, ale też bezpieczeństwo. Lepiej skomunikowana Europa to bezpieczniejsza Europa. A Europa skomunikowana z Kaukazem, z Baku, z Morzem Kaspijskim? To jeszcze więcej bezpieczeństwa i skuteczności" - podkreśla eurodeputowany.
Przy okazji zwraca uwagę, że budowanie połączeń transportowych staje się jednym ze sposobów prowadzenia dyplomacji, uzupełniającym tradycyjne działania w tej dziedzinie.
"Zwiększenie dostępności komunikacyjnej regionów, miast, państw w Europie czy na świecie, daje bardzo duże możliwości prowadzenia dyplomacji. Pozwala też szybciej odpowiadać na różne kryzysy polityczne. Prowadźmy tę dyplomację nie tylko w tradycyjnej formie, ale przez konkretne projekty transportowe" - apeluje Poręba.
Jego zdaniem nadszedł czas, by zmienić myślenie w UE na temat tego, z kim powinna ona budować połączenia.
"Wojna na Ukrainie ostatecznie udowodniła, że różne polityki unijne - np. w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego - były kompletnie chybione. Musimy - jako Unia Europejska i jako Polska, wiodący kraj w Unii - starać się szukać alternatywnych - nomen omen - dróg, dających nam możliwość uniezależnienia się od Rosji, budować alternatywne kanały przesyłu energii, ale również transportu drogowego czy kolejowego" - mówi eurodeputowany.
"Ta konferencja, w której wziął m.in. udział minister infrastruktury Azerbejdżanu Raszad Nabijew, była dedykowana tej wizji - żeby dokonać reorientacji kierunków, również w dziedzinie transportu. Z osi wschód-zachód na oś północ-południe. Czyli wpisanie w inicjatywę Trójmorza, której kręgosłupem jest Via Carpatia, również regionu południowego Kaukazu, środkowej Azji, Azerbejdżanu, Turcji. Połączenia Via Carpatia z Morzem Kaspijskim, z Baku. To jest ten cel, który pozwoliłby bardzo mocno przedefiniować kierunki transportowe w Unii Europejskiej, pozwoliłby dać alternatywę UE na zbudowanie alternatywnych kanałów transportowych i przez to uniezależnić się jeszcze bardziej od Rosji. Stawiajmy na kraje, które mają potencjał energetyczny, jak Azerbejdżan, wojskowy i energetyczny jak Turcja" - podsumował polski polityk.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)
asc/ akl/