Prezydent Duda: jedność postawy UE wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę jest bez wątpienia sukcesem (krótka)
Prezydent Duda podsumował spotkanie Grupy Arraiolos, które odbywa się w Vallettcie na Malcie. "Mówiliśmy przede wszystkim o skuteczności Unii Europejskiej, czyli wspólnoty, do której wszyscy należymy, o sile Unii Europejskiej, sile, która jest tak ważna" - mówił.
"Jeżeli mamy jako wspólnota zabierać głos i oddziaływać w takich sytuacjach jak rosyjska agresja na Ukrainę, aby przeciwdziałać tej agresji i przeciwdziałać takim aktom wrogości i agresji jak ta, na przyszłość, aby chronić kobiety i dziewczęta w Iranie czy w innych miejscach na świecie, gdzie jest taka potrzeba, gdzie ludzie są poddani agresji czy prześladowani (...), to do tego potrzebna jest siła Unii Europejskiej, i o tej sile, o tym jak ją uzyskać, dzisiaj mówiliśmy" - podkreślał polski prezydent.
Duda powiedział, że "z satysfakcją przyjmuje od samego początku jako prezydent państwa, które jest sąsiadem Ukrainy, europejską, unijną postawę wobec Ukrainy". Prezydent wymienił tu m.in. zdecydowane potępienie rosyjskiej agresji, kolejne pakiety sankcji, "które w tak wielkiej wspólnocie państw, z których szereg miał bardzo poważne interesy z Rosją i w Rosji", udaje się ustalić, co jest z całą pewnością sukcesem Unii Europejskiej.
"Jedność postawy Unii Europejskiej wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę też jest bez wątpienia sukcesem Unii Europejskiej" - ocenił polski prezydent. "Czy można więcej? Tak, na pewno można więcej. Powiedziałbym: trzeba więcej. Są oczywiście obszary, gdzie nasze stanowisko mogłoby być jeszcze bardziej spójne, gdzie nasze stanowisko mogłoby być jeszcze bardziej zdecydowane, a tym samym skuteczniej moglibyśmy wspierać obronę Ukrainy i wspierać polityczną pozycję Ukrainy" - dodał. (PAP)
autorzy: Grzegorz Bruszewski, Aleksandra Rebelińska
gb/ reb/ itm/