Prezes PiS: najważniejsze to uchronienie Polski przed kolejnym wstrząsem gospodarczym
"Teraz przystępujemy do prac nad budżetem. To będzie sześćset kilkadziesiąt miliardów złotych. Jak żeśmy dochodzili do władzy, to było niewiele ponad 300" – powiedział w niedzielę prezes PiS.
Zaznaczył, że oczywiście jest inflacja i w związku z tym to nie jest taka relacja, która wynika tylko z czystych liczb. "Ale to jest, mimo wszystko bardzo dużo więcej. I gdybyśmy przy tym podnosili podatki, to wtedy mogliby powiedzieć, że podnieśli podatki i mają teraz więcej pieniędzy w budżecie. Ale myśmy przez cały czas, także ostatni, podatki obniżali" – wskazał. "Także jako reakcję na kryzys węglowy i na inflację. I mimo wszystko potrafimy i jakoś to wszystko się trzyma" – podkreślił.
"Teraz mamy przed sobą reakcję na ten wielki kryzys gospodarczy i zapewniam państwa, że chociaż to jest tego rodzaju kryzys, na który nasze władze nie mają wielkiego wpływu, to też będziemy może musieli wybierać to co najważniejsze. A to co najważniejsze, to uchronienie Polski przed kolejnym wstrząsem takim, jak dwa wstrząsy Balcerowiczowskie (od 1990 i drugi na początku lat dwutysięcznych) i później kryzys Tuskowy" – powiedział Jarosław Kaczyński.
"To jest pierwszy cel, a drugi cel to jest obrona. Bo dzisiaj ona jest niesłychanie ważna. Musimy mieć siły odstraszające" – podkreślił.(PAP)
Autorki: Marta Stańczyk, Elżbieta Bielecka
mas/ emb/ joz/