Minister rodziny i polityki społecznej uczestniczyła w poniedziałek w nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Radecznicy i w gminnych zawodach sportowych. Spotkała się z też z kołami gospodyń wiejskich i członkami OSP w świetlicy wiejskiej w Dzielcach.

Mówiąc o sesji Rady Gminy Radecznica, podczas której radni przyjęli uchwałę umożliwiającą wypłatę mieszkańcom tzw. dodatku węglowego, szefowa MRiPS stwierdziła, że jest bardzo ważne, aby pomóc Polakom w trudnym czasie spowodowanym pandemią i wojną na Ukrainie.

"Musimy wprowadzać takie rozwiązania, które przede wszystkim pomogą wszystkim Polakom przeżyć ten trudny czas" – powiedziała Maląg.

Zdaniem szefowej MRiPS ochronie Polaków przed "putinflacją" i wysokimi cenami energii służą: zamrożenie stawek VAT na energię, gaz i żywność, ustawa o dodatku węglowym i ustawa o dodatku do zakupów innych paliw.

Powiedziała, że dzisiaj została zwołana w nadzwyczajnym trybie Rada Ministrów, podczas której zostanie przedstawiona ustawa związana z ustaleniem ceny na energię dla podmiotów tzw. wrażliwych (szkół, przedszkoli, domów pomocy społecznej).

Wójt gminy Radecznica Marian Szuper przyznał, że uchwała przyjęta w poniedziałek przez radnych umożliwi gminie przystąpienie do wypłaty 3 mln zł tzw. dodatków węglowych na konta 1480 wnioskodawców.

"Środki, które właśnie wpłynęły na nasze konto od polskiego rządu, dzisiaj uruchomimy i wypłacimy pierwszym 150 wnioskodawcom kwotę 450 tys. zł" – stwierdził. Dodał, że kolejne transze dodatku będą wypłacane wnioskodawcom w kolejnych dniach.

Wręczając medale i puchary zwycięzcom Gminnych Zawodów Sportowych, które odbyły się przed Publiczną Szkołą Podstawową im. św. Antoniego z Padwy w Radecznicy, szefowa MRiPS powiedziała, że PiS zależy na rozwoju, który będzie służył młodym pokoleniom.

"Staramy się tworzyć dobry klimat dla rozwoju rodzin" – powiedziała, nawiązując do wprowadzonych przez rząd świadczeń i programów, z których finansowane są inwestycje w samorządach.

Mówiąc o wojnie w Ukrainie, wskazała na wagę patriotyzmu w wychowaniu młodego pokolenia.

"Dzisiaj zdajemy egzamin z człowieczeństwa, pomagając Ukrainie, ale nie zapominamy o polskich rodzinach. Nie zapominamy, aby Polska była silna, dynamiczna i niezależna. Musimy przekazywać młodzieży, że wolność nie jest dana raz na zawsze" – powiedziała, dodając, że o wolność trzeba walczyć i ją pielęgnować.

Dyrektor szkoły Ewa Maj powiedziała, że w zawodach uczestniczyli uczniowie klas II-VIII ze wszystkich czterech szkół w gminie Radecznica. Mówiąc o konkurencjach, w których startowały dzieci i młodzież, wymieniła m.in. piłkę nożną, siatkówkę i wyścig po torze przeszkód.

Następnie minister udała się do świetlicy wiejskiej w Dzielcach, gdzie przypomniała zebranym członkom kół gospodyń wiejskich i ochotniczej straży pożarnej, że rząd PiS od 2015 r. stara się stawiać na rodzinę, aby "Polska rozwijała się dynamicznie i w sposób zrównoważony". Jako przykłady takich działań wskazała: świadczenie 500 plus, program "Dobry start", świadczenie "Mama 4 plus", program "Maluch plus", dofinansowanie opieki żłobkowej oraz wprowadzony w br. rodzinny kapitał opiekuńczy.

Zdaniem Maląg wyzwaniem jest wyjście z pułapki niskiej dzietności. "Jako rząd pracujemy nad tym, aby rozwiązania sprzyjające rodzinom przekładały się przede wszystkim na to, aby młodzi ludzie podejmowali decyzje o tym, że wchodzą w związek małżeński, że rodzą się dzieci" – podała.

Mówiąc sytuacji seniorów, przypomniała, że z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy powrócono do niższego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn). Według minister wsparcie dla seniorów musi być systemowe, a jesień życia – godna i aktywna. Stąd, dodała, "godna" rewaloryzacja rent i emerytur oraz wprowadzenie 13. i 14. emerytury.

Zapowiedziała utrzymanie 14. emerytury w kolejnym roku. "Zależy nam na tym, żeby najniższe i przeciętne świadczenia wzrastały" – podała.

Przypomniała, że w br. koszty waloryzacji emerytur i wprowadzenia 13. i 14. emerytury wyniosły ponad 40 mld zł – 12 razy więcej niż w 2015 r.

"Pracujemy nad przygotowaniem waloryzacji na kolejny rok. Ponieważ jest wysoka inflacja, a więc również waloryzacja musi być odpowiednia" – dodała.

Minister podała, że Polska musi się rozwijać, żeby była państwem nowoczesnym, ale opartym na silnej tradycji, jaką jest rodzina.

"Tę rodzinę państwo musi wspierać" – podkreśliła.

Podała, że w ramach Polskiego Łady do samorządów trafiają środki na realizację najpotrzebniejszych inwestycji.

Wójt gminy Radecznica poinformował, że dzięki wsparciu rządowemu gmina w ostatnich latach wybudowała obiekty sportowe przy czterech szkołach (ok. 2,7 mln zł z programu MSiT "Sportowa Polska"). Podał, że z programu Polski Ład gmina otrzymała dofinansowanie m.in. na budowę dwóch mostów (3,2 mln zł), modernizację i wymianę oświetlenia ulicznego (ok. 1,2 mln zł), przebudowę ośrodka zdrowia (1,3 mln zł), remonty dróg (ok. 9 mln zł). Dodał, że dzięki wsparciu rządowemu byli też w stanie zapewnić tymczasowe miejsce zamieszkania początkowo dla 50, a obecnie dla blisko 30 uchodźców z Ukrainy.(PAP)

Autor: Piotr Nowak

pin/ joz/